głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika we-found-love-here

Wbrew pozorom jestem cholerną optymistką  cieszącą się życiem. Mam gdzieś opinie innych  żyję własnym życiem  robię to  co mi się podoba a nie to  co mogłoby spodobać się innym  nie oglądam się za siebie. Jednak jak każdy normalny człowiek kocham  tęsknie  czasami płaczę. Nie widzę w tym nic dziwnego.

barcakurwa dodano: 7 kwietnia 2012

Wbrew pozorom jestem cholerną optymistką, cieszącą się życiem. Mam gdzieś opinie innych, żyję własnym życiem, robię to, co mi się podoba a nie to, co mogłoby spodobać się innym, nie oglądam się za siebie. Jednak jak każdy normalny człowiek kocham, tęsknie, czasami płaczę. Nie widzę w tym nic dziwnego.

o nic nigdy cię bardziej nie prosiłam  jak o to żebyś odszedł. zniknął jak łza po otarciu jej z policzka  ciemność po zapaleniu światła. ostatnią rzeczą jaką bym chciała  to żebyś sobie o mnie przypomniał  akurat teraz.   slaglove

slaglove dodano: 7 kwietnia 2012

o nic nigdy cię bardziej nie prosiłam, jak o to żebyś odszedł. zniknął jak łza po otarciu jej z policzka, ciemność po zapaleniu światła. ostatnią rzeczą jaką bym chciała, to żebyś sobie o mnie przypomniał, akurat teraz. / slaglove

Znów dostrzegła to intensywne spojrzenie  którego z niej nie spuszczał.

barcakurwa dodano: 7 kwietnia 2012

Znów dostrzegła to intensywne spojrzenie, którego z niej nie spuszczał.
Autor cytatu: rabiosaa

bezczelnie podeptałam nadzieję czarnymi szpilkami  wyrzucając ją niczym worek ze śmieciami. słałam jej uśmiechy  gdy zdychała na bruku ulicy. zamazywałam widoczność dymem puszczanym prosto w twarzy  kiedy starała się podnieść. z każdą chwilą przytrafiała mnie o jeszcze bardziej intensywny śmiech  podczas gdy zarzekała się że on wróci. suka  konająca nadal miała czelność kłamać.   slaglove

slaglove dodano: 6 kwietnia 2012

bezczelnie podeptałam nadzieję czarnymi szpilkami, wyrzucając ją niczym worek ze śmieciami. słałam jej uśmiechy, gdy zdychała na bruku ulicy. zamazywałam widoczność dymem puszczanym prosto w twarzy, kiedy starała się podnieść. z każdą chwilą przytrafiała mnie o jeszcze bardziej intensywny śmiech, podczas gdy zarzekała się że on wróci. suka, konająca nadal miała czelność kłamać. / slaglove

Kocham Cię   na pozór zwyczajny  prosty i dość krótki wyraz  lecz strasznie trudny do wypowiedzenia  czasami raniący  czasami radosny. Tak czy owak zmienia wszystko.

barcakurwa dodano: 6 kwietnia 2012

Kocham Cię - na pozór zwyczajny, prosty i dość krótki wyraz, lecz strasznie trudny do wypowiedzenia, czasami raniący, czasami radosny. Tak czy owak zmienia wszystko.

To właśnie z Nim chcę się budzić  spędzać każdy dzień. Chcę trzymać Go za rękę  patrzeć z nim w gwiazdy  potrzebuję tego uczucia. Potrzebuję Jego. Kocham Go.

barcakurwa dodano: 6 kwietnia 2012

To właśnie z Nim chcę się budzić, spędzać każdy dzień. Chcę trzymać Go za rękę, patrzeć z nim w gwiazdy, potrzebuję tego uczucia. Potrzebuję Jego. Kocham Go.

Zniknij z mojego życia nim zdążę wysuszyć włosy   rozplątać słuchawki i posłodzić kawę czterema łyżeczkami cukru.Zniknij nim wsadzę wszystkie naczynia do zmywarki i oddam ulubiony płaszcz do pralni. Odejdź gdy tylko zamkną się za mną drzwi od sypialni   tak po prostu wyjdź   niepostrzeżenie   nie oglądając się za siebie   tylko nie wracaj i nic mi nie mów   nie ostrzegaj mnie wcześniej bo jeszcze głupia będę próbowała Cię zatrzymać   nacpanaaa

slaglove dodano: 6 kwietnia 2012

Zniknij z mojego życia nim zdążę wysuszyć włosy , rozplątać słuchawki i posłodzić kawę czterema łyżeczkami cukru.Zniknij nim wsadzę wszystkie naczynia do zmywarki i oddam ulubiony płaszcz do pralni. Odejdź gdy tylko zamkną się za mną drzwi od sypialni , tak po prostu wyjdź , niepostrzeżenie , nie oglądając się za siebie , tylko nie wracaj i nic mi nie mów , nie ostrzegaj mnie wcześniej bo jeszcze głupia będę próbowała Cię zatrzymać / nacpanaaa

a bez Niego? wszystko inne traci na znaczeniu  staje się jakby nieistotne dla życia  znikome dla umysłu i wręcz niedostrzegalne  dla wciąż ledwo słyszalnych  uderzeń serca.   endoftime.

endoftime dodano: 6 kwietnia 2012

a bez Niego? wszystko inne traci na znaczeniu, staje się jakby nieistotne dla życia, znikome dla umysłu i wręcz niedostrzegalne, dla wciąż ledwo słyszalnych, uderzeń serca. / endoftime.

Gdy patrzę w Twoje oczy   dobrze wiem  że mam szczęście  kocham cię za to  że po prostu ze mną jesteś.

barcakurwa dodano: 6 kwietnia 2012

Gdy patrzę w Twoje oczy - dobrze wiem, że mam szczęście, kocham cię za to, że po prostu ze mną jesteś.

w Twoich ramionach znalazłam coś czego potrzebowałam od dawna  znalazłam ukojenie  znalazłam poczucie bezpieczeństwa  opiekuńczość  troskę. wszystko to co chciałam.

barcakurwa dodano: 6 kwietnia 2012

w Twoich ramionach znalazłam coś czego potrzebowałam od dawna, znalazłam ukojenie, znalazłam poczucie bezpieczeństwa, opiekuńczość, troskę. wszystko to co chciałam.

robiłam coś w kuchni  gdy nagle poczułam na swoich biodrach Jego ręce. uśmiechnęłam się  nie przerywając wykonywanej czynności. odwrócił mnie w swoję stronę  mierząc wzrokiem z góry na dół. 'stęskniłem się'   wyszeptał  odchylając i tak wydekoltowaną już bluzkę. znacząco się uśmiechnęłam. ' ja też '   powiedziałam. złapał mnie za pośladki  po czym podsadził na blat  zrzucając z niego wszystkie pierdółki. 'jesteś niemożliwy'   zaśmiałam się. popatrzył na mnie swoim obłędnym wzrokiem  po czym dodał:' nie  napalony'  i zaczął całować mnie po szyi  jedną ręką ściągając ze mnie bluzkę  a drugą mocując się z zaprzyjaźnionym już rozporkiem moich ulubionych jeansów. kocham gdy tęskni za mną w taki sposób.   veriolla

veriolla dodano: 6 kwietnia 2012

robiłam coś w kuchni, gdy nagle poczułam na swoich biodrach Jego ręce. uśmiechnęłam się, nie przerywając wykonywanej czynności. odwrócił mnie w swoję stronę, mierząc wzrokiem z góry na dół. 'stęskniłem się' - wyszeptał, odchylając i tak wydekoltowaną już bluzkę. znacząco się uśmiechnęłam. ' ja też ' - powiedziałam. złapał mnie za pośladki, po czym podsadził na blat, zrzucając z niego wszystkie pierdółki. 'jesteś niemożliwy' - zaśmiałam się. popatrzył na mnie swoim obłędnym wzrokiem, po czym dodał:' nie, napalony', i zaczął całować mnie po szyi, jedną ręką ściągając ze mnie bluzkę, a drugą mocując się z zaprzyjaźnionym już rozporkiem moich ulubionych jeansów. kocham gdy tęskni za mną w taki sposób. / veriolla

Bezwarunkowe uzależnienie swojego samopoczucia od obecności tej drugiej osoby.

barcakurwa dodano: 5 kwietnia 2012

Bezwarunkowe uzależnienie swojego samopoczucia od obecności tej drugiej osoby.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć