 |
|
wiecie? jest lepiej. wypieprzyłam z mojej głowy wszystkie śmieci. pozbyłam się fikcji. ale te porządki pożarły mi czas, zjadały mnie samą. całą. brały wszystko - co dobre i złe. przypominało to powolne wyłanianie się samej ciebie z ciemności, którą w sobie nosisz. uwolnienie się od własnego niebytu. taka wewnętrzna czarna dziura. ale wróciłam. co się zmieniło? niewiele. jednak gdy się śmieję mam już pewność, że robię to szczerze.
|
|
 |
|
dam radę chociaż to scenariusz jeden z gorszych . tak jak oczy przyzwyczajam się do ciemności. całe życie próbuję sam odnaleźć się w tym tłumie, niby wiem prawie wszystko, ale mało rozumiem. / Pih
|
|
 |
|
przeszłość wraca by skręcić ci kark. / Pih
|
|
 |
|
czasem zastanawiam się jak to jest możliwe, że tęsknie za czymś czego nigdy nie miałam.
|
|
 |
|
to straszne uczucie, gdy więzy uczucia wypalają się. koniec spojrzeń, uśmiechów, tajemnic. i znów pustka. kurczowo próbuję zatrzymać resztki fascynacji, czepiam się każdej jej części, ale to na nic, wymyka mi się.
|
|
 |
|
sama zdecyduj, na czym Ci zależy, a co zdobywasz na pokaz.
|
|
 |
|
podaj mi jeden konkretny powód, dla którego nie warto iść jutro do szkoły. -a po co? -no w sumie.
|
|
 |
|
musisz być naprawdę zdesperowana skoro jesteś w związku na facebooku z przyjaciółką.
|
|
 |
|
założyć słuchawki, schować się pod poduszką, utonąć w dźwiękach i już nie wychodzić ... tak pozostać.
|
|
 |
|
' dziś przychodzę ze szkoły i śpię cały dzień ' - mówię codziennie rano , wyłączając budzik . / grozisz_mi_xd
|
|
 |
|
faceci nie czują motyli w brzuchu. tylko ucisk w spodniach.
|
|
 |
|
zamykam oczy. nie chcę widzieć, nie chcę czuć.
|
|
|
|