 |
|
Pewnie patrzy na niego i tymi obłędnymi, prześlicznymi, hipnotyzującymi oczami wyznaje mu miłość. Trzyma dłonie na jego klatce piersiowej i szepcze jak bezpieczna się przy nim czuje. Jak jest szczęśliwa. Jak bardzo chce by to trwało i nigdy się nie kończyło. Mi też kiedyś tak mówiła.
|
|
 |
|
Nie miałem pojęcia, że ceni mnie tak nisko. Na tyle nisko, by odejść bez wyjaśnienia.
|
|
 |
|
Jak mam żyć ze świadomością, że już nigdy nie będzie moja?
|
|
 |
|
Kurwa, odeszła. Odeszła, zostawiając po sobie jedynie gorzki smak wspomnień.
|
|
 |
|
Miałem ją chronić. Miałem być lekarstwem na wszystkie krzywdy, zawody i ból. Miałem być dla niej oparciem, ostoją i bezpieczną przystanią. To ja miałem dbać o jej potrzeby i troszczyć się o nią. Opiekować się nią w chorobie i każdej gorszej chwili. Miałem być jej radą, prawą ręką. Miałem być jej miłością i tym ostatnim. Miałem walczyć o nią, nawet gdyby coś miało nas rozdzielić. Miałem być mimo wszystko. Miałem być, pamiętasz?
|
|
 |
|
Chyba zwariowałem. Chcę jej dotykać, błądzić rękoma po jej nagim ciele. Tworzyć różne kształty na jej jedwabnej, gładkiej skórze. Czuć jej zapach, przyspieszony oddech i jej tętno. Słyszeć bicie serca i ciche pomruki. Tak kurewsko jej pragnę.
|
|
 |
|
i potrafię 20 razy przeczytać od ciebie tego samego sms-a, bo daje mi on tyle radości jakbym czytała go po raz pierwszy.
|
|
 |
|
miłość jest wtedy, gdy czytając wszystkie te opisy myślisz o jednej osobie ;**
|
|
 |
|
Flirtuj z nim na moich oczach no, złap go za rękę i przytul w chłodny listopadowy poranek przed szkołą, rzuć mu się na szyje gdy wyjdzie z autobusu, tupaj nogą, gdy czegoś będziesz od niego chciała, wymieńcie się rękawiczkami i siedź w nocy w jego bluzie i niebieskich bokserkach, czesz włosy w 'koczek' i zakładaj tylko niebieskie bransoletki. Noś najki i rzadko rozpuszczaj włosy, maluj usta pudrowym różem z chanel numer. 48, perfumuj się różowym Versace i maluj paznokcie na francuski sposób, całuj go po nosie i gryź jego wargi, subtelnie. uśmiechaj się szeroko i nie zapominaj o tym, że on śpi zawsze obok ciebie, no dalej, on już nie jest mój, ale wiem co kocha, więc kilka rad, pusta szmato.
|
|
 |
|
uśmiechnij się mimo wszystko. To najbardziej wkurza ludzi, którzy życzą Ci źle!!
|
|
 |
|
wiesz co mi się marzy? chodzić po Twoim mieszkaniu , w Twojej koszuli po wspólnie spędzonej nocy.
|
|
 |
|
Powinnam w końcu oduczyć się nawyku tęsknienia za ludźmi, dla których nic nie znaczę.
|
|
|
|