 |
Chciałabym zobaczyć siebie Twoimi oczami.
|
|
 |
Nie prosiłam Cię,żebyś tu wczoraj przyszedł dlatego,że nie miałam kogo o to poprosić. Chcę być z Tobą.Piekielnie mnie to przeraża, ale chcę.
|
|
 |
Nienawidziła tego cichego głosiku w swojej głowie.Zasiewał wątpliwości tam, gdzie nie powinno być wątpliwości,stawiał pytania, na które nie istniała odpowiedź.
|
|
 |
Wiedziała,że głupio jest łudzić się nadzieją.
Ale czasami nadzieja jest wszystkim, co się ma.
|
|
 |
Pomieszanie z poplątaniem .
|
|
 |
Zamykanie oczu nic nie pomoże. Nic nie zniknie. A raczej, kiedy się je znowu otworzy, będzie jeszcze gorzej. (...) Otwórz szeroko oczy. Tylko mięczaki je zamykają. Tchórze odwracają wzrok od rzeczywistości. Czas mija nawet, kiedy ma się zamknięte oczy i zasłonięte uszy.
|
|
 |
Chcę być po prostu czyjaś.
Chcę by ktoś cieszył się, że ma właśnie mnie.
|
|
 |
Wybrałabym Ciebie.
Po tym wszystkim, nadal wybrałabym Ciebie.
Tak bardzo mnie zraniłeś.
Opuściłeś.
Nienawidzę Cię.
I chyba nawet boję się dalej żyć.
I tak wybrałabym Ciebie.
Nie kochasz mnie już dziś.
Nie myślisz o mnie.
Chcę Ciebie.
Nie zdobędę Cię.
Tak cholernie mnie zniszczyłeś.
Pozbyłeś się.
Ranisz mnie nadal chodź i tak Cię brak.
Ranisz tym, że Cię nie ma.
To chore.
A jednak boli.
I tak bym Ciebie wybrała.
Nie ma Cię.
Jednak ..
Zawsze wybrałabym Ciebie, nawet jeśli Ty byś mnie nie wybrał...
|
|
 |
nikt nie jest szczęśliwy na stałe.
|
|
 |
Nie przykro mi, bo tej strony jest jeden medal, kości pies nie weźmie sobie, kiedy suka nie da. Te maski te wpadki zarozumiałe młode matki te szesnastki wyglądające niczym plastik, to te zabawki jak, inaczej je nazwać, kobiety? Ha! Chyba kurwiszonów dynastia.
|
|
 |
Ja nie kocham ideałów. Kocham ludzi, którzy mnie niszczą, którzy namawiają do grzechu i uczą jak umierać.
|
|
|
|