głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wasted_life

wypij ostatni kieliszek wódki  zamknij oczy i pomyśl  że kiedyś i tobie uda się w miłości.

ansomia dodano: 19 kwietnia 2023

wypij ostatni kieliszek wódki, zamknij oczy i pomyśl, że kiedyś i tobie uda się w miłości.

był za głupi  żeby umieć ją kochać.

ansomia dodano: 19 kwietnia 2023

był za głupi, żeby umieć ją kochać.

dzień po dniu wciąż telefon napierdala. zbyt głupi by zrozumieć  co znaczy  wypierdalaj .

ansomia dodano: 19 kwietnia 2023

dzień po dniu wciąż telefon napierdala. zbyt głupi by zrozumieć, co znaczy "wypierdalaj".

jesteś elo  cudo  błysk. szkoda  że charakter nie jest taki sam  jak twój pysk.

ansomia dodano: 17 kwietnia 2023

jesteś elo, cudo, błysk. szkoda, że charakter nie jest taki sam, jak twój pysk.

nigdy nie patrzył mi w oczy. bał się tego uczucia.

ansomia dodano: 17 kwietnia 2023

nigdy nie patrzył mi w oczy. bał się tego uczucia.

śmieję się z nim  rozśmiesza mnie  całujemy się i trzymamy za ręce. ale to nic nie znaczy  bo nic nie czuję.

ansomia dodano: 17 kwietnia 2023

śmieję się z nim, rozśmiesza mnie, całujemy się i trzymamy za ręce. ale to nic nie znaczy, bo nic nie czuję.

nie znasz mnie  może kiedyś znałeś. przestałeś słuchać akurat wtedy  gdy najbardziej cię potrzebowałam.

ansomia dodano: 17 kwietnia 2023

nie znasz mnie, może kiedyś znałeś. przestałeś słuchać akurat wtedy, gdy najbardziej cię potrzebowałam.

hm  jakby ci to kurwa delikatnie powiedzieć? jesteś dla mnie nikim.

ansomia dodano: 17 kwietnia 2023

hm, jakby ci to kurwa delikatnie powiedzieć? jesteś dla mnie nikim.

brązowe oczy  brunet  łamiący serca mentalny gówniarz  kochający bez wzajemności. mój ideał. wiesz kto to? świetnie. pozdrawiam.

ansomia dodano: 16 kwietnia 2023

brązowe oczy, brunet, łamiący serca mentalny gówniarz, kochający bez wzajemności. mój ideał. wiesz kto to? świetnie. pozdrawiam.

a teraz pójdę zapalić i postaram się o tobie nie myśleć. gdy skończę  nie myśl  że nie zobaczysz ode mnie wiadomości  nawet bezsensownie irytującego: cześć.

ansomia dodano: 16 kwietnia 2023

a teraz pójdę zapalić i postaram się o tobie nie myśleć. gdy skończę, nie myśl, że nie zobaczysz ode mnie wiadomości, nawet bezsensownie irytującego: cześć.

gdy na nią patrzę  widzę małą  bezbronną dziewczynkę  chodź ma ponad metr sześćdziesiąt wzrostu. małe iskierki w oczach  które z każdym dniem tracą na blasku. kłamstwo ją zabija  niszczy od środka jej małe dobre i mocno kochające serce. stawia ją przed wyborem  każe decydować. kopie ją w tyłek coraz mocniej  pokazując jak z dnia na dzień  życie jest bardziej podłe. jak robi z niej wredną i podłą osobę wbrew jej woli.

ansomia dodano: 16 kwietnia 2023

gdy na nią patrzę, widzę małą, bezbronną dziewczynkę, chodź ma ponad metr sześćdziesiąt wzrostu. małe iskierki w oczach, które z każdym dniem tracą na blasku. kłamstwo ją zabija, niszczy od środka jej małe dobre i mocno kochające serce. stawia ją przed wyborem, każe decydować. kopie ją w tyłek coraz mocniej, pokazując jak z dnia na dzień, życie jest bardziej podłe. jak robi z niej wredną i podłą osobę wbrew jej woli.

patrząc gdzieś w pustkę  wziął do płuc kolejnego bucha.  kompromis  dajesz mi pięć minut  a ja odpuszczam już na zawsze  więcej mnie nie zobaczysz   zaproponował drżącym głosem na jednym wdechu.  stoi   rzuciłam. zmierzył mnie czule  wahając się chwilę nad tym  co powiedzieć. w końcu zaśmiał się cicho  rozpoczynając słowotok.  uwielbiam  jak się śmiejesz. twój szept po pocałunku  lekką chrypę. uwielbiam  gdy tak jak teraz  naciągasz sweter na dłonie i twoje niepewne oczy  gdy pojawia się coś  co może cię zranić. kocham cię przytulać  głaskać po włosach i chciałbym to robić teraz  i jutro  i za kilka lat. zasypiać przy tobie  co dzień  i budzić się z twoim lekkim oddechem na policzku. i w sumie  zabiłbym za ciebie   wybełkotał ostatnie słowa prawie niesłyszalnie. zrobiłam krok ku niemu  nie mogąc wytrzymać zagęszczającego się w powietrzu bólu  wtuliłam twarz w jego bluzę.  pamiętasz? miało być na zawsze   szepnął  a jego serce wciąż biło miłością do mnie  którą ja z impetem zabijałam.

ansomia dodano: 16 kwietnia 2023

patrząc gdzieś w pustkę, wziął do płuc kolejnego bucha. -kompromis, dajesz mi pięć minut, a ja odpuszczam już na zawsze, więcej mnie nie zobaczysz - zaproponował drżącym głosem na jednym wdechu. -stoi - rzuciłam. zmierzył mnie czule, wahając się chwilę nad tym, co powiedzieć. w końcu zaśmiał się cicho, rozpoczynając słowotok. -uwielbiam, jak się śmiejesz. twój szept po pocałunku, lekką chrypę. uwielbiam, gdy tak jak teraz, naciągasz sweter na dłonie i twoje niepewne oczy, gdy pojawia się coś, co może cię zranić. kocham cię przytulać, głaskać po włosach i chciałbym to robić teraz, i jutro, i za kilka lat. zasypiać przy tobie, co dzień, i budzić się z twoim lekkim oddechem na policzku. i w sumie, zabiłbym za ciebie - wybełkotał ostatnie słowa prawie niesłyszalnie. zrobiłam krok ku niemu, nie mogąc wytrzymać zagęszczającego się w powietrzu bólu, wtuliłam twarz w jego bluzę. -pamiętasz? miało być na zawsze - szepnął, a jego serce wciąż biło miłością do mnie, którą ja z impetem zabijałam.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć