|
- a gdybym cię przestała kochać, co byś zrobił? - poszedłbym pograć w tibie.
|
|
|
kiedyś anioł powiedział mi, że znajdę swoje upragnione szczęście. więcej go nie widziałam, zniknął razem z moim wymarzonym szczęściem.
|
|
|
to ten rodzaj miłości, w której zabiłabyś każdą, która się do niego zbliżyła, ale sama nie zrobisz nic by wasze relacje pogłębić.
|
|
|
miłość potrafi zaślepić na taką skalę, że kiedy włoży ci rękę pod bluzkę będziesz skakać z radości, uznając ten gest jako oznakę uczucia.
|
|
|
twoje źrenice przeszyte bezpodstawną zazdrością nie dodają ci uroku, kochanie.
|
|
|
chciała mu powiedzieć, jak bardzo go kocha. wyprzedził ją. powiedział, że nie chce się już więcej z nią spotykać.
|
|
|
uśmiecham się do wspomnień - z moim sercem już wszystko dobrze.
|
|
|
wiedząc, że nie możesz mieć jego, odpychasz innych. bo co jeśli on nagle zmieni zdanie? musisz przecież przyjść na zawołanie, jak pies.
|
|
|
dziękuję za nieprzespaną noc. przecież to nic takiego, że do siódmej obracałam się z boku na bok próbując zasnąć. nie ma problemu. zawsze do usług, bez problemu ponownie, możesz spieprzyć mi noc i zabrać sen.
|
|
|
cii, słyszysz? coś jakby "drapanie o drzwi". - nie przejmuj się, to moja miłość. zamknęłam kurwę w łazience, bo mnie drażniła.
|
|
|
widziałam zdradę i to przez to czasem boję się kochać.
|
|
|
kochaj, kurwa, bo umieram.
|
|
|
|