 |
"Uświadomił sobie, że nie kochał jej jeszcze nigdy tak bardzo, jak właśnie w tej chwili: kiedy patrzył, jak odchodzi."
|
|
 |
Zamartwiasz się myślami. Wracasz do Waszej ostatniej rozmowy i odtwarzasz ją w głowie od początku do końca, prawda?
______________________________________________________________________
I can't stop this longing. I am feeling hopelessly. #Wrongtime
|
|
 |
|
mówią, że oczy nie kłamią. mówią też, że czego nie widzą, tego sercu nie żal. a przecież żal.
|
|
 |
Umarłam przez Ciebie, chociaż właśnie dla Ciebie tak pragnęłam żyć.
|
|
 |
Miłość poznaje się po tym, że czyjegoś głosu pragniesz bardziej, niż ciszy. Wojciech Kuczok
|
|
 |
Ile razy słuchałaś jego obietnic,i wierzyłaś,że w końcu się zmieni?Ile razy przyjmowałaś przeprosiny tylko dlatego,że bałaś się jego utraty?Ile razy wybaczałaś mu,choć nie miałaś na to najmniejszej ochoty?Ile razy kładłaś się do łóżka cała zapłakana,tak,że nie mogłaś złapać oddechu,by zaczerpnąć powietrza,no ile?Ile razy nadziej umierała,a Ty wciąż broniłaś go tłumacząc,że może ma gorszy okres w swoim życiu?Powiedz ile?Powiedz teraz,czy facet,który powoduje łzy u własnej kobiety jest coś wart?Czy warte są jego słowa,obietnice i przeprosiny,które i tak nic nie zmieniają?Czy tak się zachowuje ktoś,kto Cię kocha?Czy tak powinna zachowywać się osoba,której oddało się serce?Nie.Więc teraz Twoja kolei.Stań się taka,żeby Cię nie poznawał.Taka jaką nigdy nie byłaś.Obróć rolę,w której to Ty przejmiesz władzę nad jego sercem.I rań go tak,jak On to robił.Pokaż mu to,jak Ciebie bolało,gdy to On Cię ranił. Może wtedy zrozumie co czułaś. Ale nie licz na to,że się zmieni,nikt nie zmienia się od tak.
|
|
 |
"Umarłem przez ciebie, chociaż właśnie dla ciebie tak pragnąłem żyć." - Jan Brzechwa
|
|
 |
Znowu spuściłaś swoje uczucia z łańcucha, które właśnie ruszają na łowy..
|
|
 |
Mam Ci powiedzieć, co czuję? Boli. Bardzo boli świadomość, że gdy zmywam rozmazany tusz na moich policzkach, Ty nawet o mnie nie myślisz. Boli to, że gdy siedzę w ciemnym i pustym pokoju, Ty dobrze się bawisz, korzystając z tego, co masz. Najbardziej boli samotna tęsknota. Ta tęsknota za Tobą, tęsknota bez wzajemności.
|
|
 |
Nie powiem, że tęsknię, nie wypada.
|
|
 |
Są takie dni, które zaczynają się dobrze, a potem nagle jedno słowo, jedno zdanie, jedna osoba, doprowadza Cię do płaczu.
|
|
 |
Kiedy się nie widzimy, wydaje mi się, że nie oddycham. Pewnie dlatego jestem taka opryskliwa i łatwo się złoszczę. Gdy już się spotkamy, panikuję, bo każda sekunda wydaje mi się tak bardzo cenna. Często tracę kontrolę i nic na to nie poradzę. Nie jestem już swoją własnością, jestem Twoja. Co, jeśli mnie nie chcesz? Jak w ogóle możesz mnie chcieć tak mocno, jak ja chcę Ciebie?
|
|
|
|