 |
Sprawiasz,że moje serce bije do tego stopnia,że boje się ,że zaraz wyskoczy../
|
|
 |
Myślałam,że już nigdy nic do niego nie poczuje.. ale widocznie się pomyliłam.. poczułam i to nawet zbyt dużo niż powinnam.. Znów na jego widok się uśmiecham.. a oczy świecą mi się bardziej niz gwiazdy, a w brzuchu pojawiają się stada motyli .. I po co to.?! Po co kurwa znów zaczełam coś do niego czuc.. Boże przecież mineło już tyle czasu.. przecież juz raz zdazył mnie zranić.. Czy mam,tego znów doświadczyc..? Po co..? By znów nie funkcjonować,a jedyną rzeczą towarzyszącą mi bedzie poduszka, którą będę tulić i wypłakiwać w nią łzy..? Boże proszę powiedz mi co będzie,co mam zrobić.. Bo sama nie daje rady../
|
|
 |
Zazwyczaj nie zastanawiałabym się,
o czym myślałam deszczowego popołudnia.
Teraz nie muszę, jestem pewna,
że każdym pochmurnym popołudniem,
chodzę po parku i myślę o Tobie,
kiedy papieros moknie,
a łzy mieszają się z deszczem.
|
|
 |
kochaj mnie ustami, dłońmi też mnie kochaj. troszcz się o mnie swoimi obojczykami i opuszkami palców, a gdy zasnę otulaj mnie ciepłem myśli, ale proszę nie rób ze mnie małej dziewczynki wiesz, że tego nie cierpię.
|
|
 |
chcę być lepsza, uśmiechać się częściej i całą twarzą, chcę hipnotyzować wzrokiem i uśmiercać nim kiedy zechcę, chcę pisać cudowne teksty i śpiewać jak fine frenzy, ale schodząc na ziemię : jestem zimna, ogołocona z talentów i częściej rzygam z przepicia niż się uśmiecham.
|
|
 |
zdarzają się dni kiedy wodę mylisz z wódką, a miłość z obojętnością. no cóż bywa...
|
|
 |
jesteś kimś tam w moim życiu. odszedłeś kiedyś tam. czuję do Ciebie jeszcze coś tam.
|
|
 |
nie pozwól mi się w tobie zakochać poraź kolejny. proszę cię- nie przychodź do dawnej szkoły, masz kurwa nową! nie pisz do mnie-napisz do niej, przecież to ją kochasz. zastanawia mnie tylko jedno, po co utrzymujesz ze mną kontakt? nie widzisz że ja próbuje uciekać od ciebie, ale twoje oczy w moim sercu wyglądają jakby krzyczały 'wróć!' mimo, że ja wiem, że to tylko złudzenie serca? proszę cię nie pozwól mi cierpieć. odejdź raz na zawsze. zajmij się nią.
|
|
 |
ostatnio zdałam sobie sprawę z tego, że wszystko nas niszczy; wódka niszczy wątrobę, miłość/chłopak niszczy serce, a zamiennik chłopaka-papieros niszczy nasze płuca. to niesprawiedliwe.
|
|
 |
papierosy zastępują mi chłopaka, i jak narazie jestem całkiem zadowolona z tego zastępstwa.
|
|
 |
' Nie udowadniaj mi nic, po prostu podejdź, przytul i powiedz, że jestem wszystkim. ' / xhwgye
|
|
 |
Wypluwam krew otwartą raną w moim sercu. Nie chce umierać a samotność jest mordercą. / Pezet
|
|
|
|