 |
a pod choinkę z chęcią chciałabym dostac instrukcje obsługi do tego pana .
|
|
 |
mam ochotę napisać mu 'SSSPIERRRRDALAJ JAK NIE KOCHASZ, KOCHAJ JAK KOCHASZ. NIE POZOSTAWIAJ W NIEPEWNOŚCI!' ale nie napiszę tego. jestem zbyt słaba.
|
|
 |
chciałabym umrzeć na jego oczach.
|
|
 |
fakt nic się nie dzieje. przecież,to tylko facet. facet do którego znów zaczynam coś czyć.. nie,to nie tylko zauroczenie. wpadam w szał kiedy mnie olewa.. a gdy z nim rozmawiam cieszę się jak dziecko.. chyba się znów się zakochuje.. kurwa,nie.nie,nie.
|
|
 |
nie ogarniam płci przeciwnej -.-
|
|
 |
Zamykam oczy, zasłaniam uszy, nie słyszę Cię, nie widzę.. tylko serce nadal czuje Twoją obecność. / bezimienni
|
|
 |
-jak się czujesz mała? - w ogóle się nie czuje..
|
|
 |
Przemywam twarz zimną wodą i budzę się ze snu, w którym mnie kochałeś. / bezimienni
|
|
 |
Nie mów mi, że mnie kochasz, jeśli wiesz, że niedługo będę przez Ciebie płakać. / bezimienni
|
|
 |
zawsze, gdy gadam z jego przyjacielem o nim, mam nadzieję, że powie mi, że on nadal czuje do mnie to, co czuł we wrześniu. że nadal darzy mnie uczuciem zwanym miłością. niestety jak narazie nie doczekałam się tego, i zapewne nie doczekam.
|
|
 |
często wpadam w histerię- nie umiem się opanować, nie umiem powstrzymać mojego krzyku. nie umiem przestać płakać, piszczeć, kochać i czuć. nie umiem żyć.
|
|
 |
powinnam być twarda. powinnam nie płakać, i nie użalać się nad sobą. powinnam nie okazywać uczuć. powinnam nie żyć.
|
|
|
|