 |
|
mam burdel w głowie , kompletny , totalny rozpierdol. Nie wiem już co się dzieje i nawet nie wiem czy chciałabym to wiedzieć. Gdyby to wszystko nabrało barw , może dopiero wtedy doszłoby do mnie w jak wielkim bagnie właśnie jestem. Zapadam się , tracę kontrolę i nie panuję nad sobą , nad swoim zachowaniem , życiem i całą resztą , więc jak mogą być z tobą skoro nie daję rady sama ze sobą ? Kochasz mnie , kochasz , kochasz ciągle to powtarzasz a ja za każdym razem gubię się na nowo , czasami miłość nie wystarcza,nie zawsze,obawiam się że na pewno nie w tym przypadku. Jestem toksyczna,niszczę,nie chcę tego robić ale nie mogę przestać. Chcę byś był ze mną ale nie mogę Ci na to pozwolić , musisz znaleźć szczęście u boku kogoś innego , kogoś normalnego , nie chcę ale cholera muszę w końcu to zrobić , muszę odejść nie zważając na ból , nie zważając na siebie a mając na uwadze twoje dobro , muszę choć raz zachować się tak jak należy , nie mogę przecież całe życie być egoistka / nacpanaaa
|
|
 |
|
Czasami mam ochotę przeżyć to życie na przekór sobie i innym.
|
|
 |
|
"Na pewno znasz takie noce, ten destrukcyjny moment,
W którym każda myśl waży grubo ponad tonę"
— Słoń- Szczerze
|
|
 |
|
' nie wiem co to jest spełnienie. ja cały czas jestem w drodze- jak w rzece. czasem wydaje mi się że idę pod prąd..... najważniejsze że na brzegu są ludzie. patrzą na ciebie, po prostu są. mogą też pomóc. to wszystko dzieje się tak szybko... ja nawet nie pamiętam ich twarzy. nagle zaczeli do mnie mówić we wszyskich językach , nie zawsze wiem co do mnie mówią, ale chyba słyszę jakąś muzykę. płyniemy razem, albo jesteśmy w tej samej rzece. tyle razy mówiłem o marzeniach. nie wiem już co jest lepsze, czy to że się spełniają, czy to że ciągle można mieć nowe. nie wiem jak to się dzieje , ale wydaje mi się że oni cały czas myślą o tym żebym ja spełnił swoje marzenia, był tam gdzie oni chcieli by mnie zobaczyć..... na szycie. '
|
|
 |
|
uśmiechać się, a być szczęśliwym, to co innego. zupełnie co innego.
|
|
 |
|
U mnie dobrze, we mnie źle.
|
|
 |
|
jesteś- a więc musisz minąć. miniesz- a więc to jest piękne.
|
|
 |
|
Bądź suką. Życz Mu miłości, wiedząc, że to Ty jesteś osobą od której jej pragnie.
|
|
 |
|
telefon dzwoni , boję się tego dźwięku , nie chcę odbierać , nie chcę rozmowy , nie chcę kolejnej kłótni , właściwie to nie chcę już niczego. Jestem tu i jest mi dobrze , nie właściwie jest mi źle ale ta rozmowa sprawi że poczuję się jeszcze gorzej , więc zostaw to w spokoju. Nie naprawimy tego , nie naprawisz mnie ani ja nie naprawę Ciebie. Nie zmienimy biegu wydarzeń, nie cofniemy słów , nie posklejamy rozbitych talerzy , mało brakowało a zrobiłabym Ci krzywdę , przeraża mnie fakt że chyba właśnie tego chciałam dokonać w tamtym momencie. Jesteśmy zepsuci a właściwie to ja jestem zepsuta i Ty jesteś zepsuty bo nas już nie ma. Staram się pogodzić z myślą że już nigdy nie będzie i nie jest łatwo , wierz mi , boli , uwiera w każdą część mojego chorego jestestwa , tak cholernie . On znowu dzwoni i dzwoni jakgdyby oczekiwał cudu , to przecież śmieszne , do tego jeszcze ten wszechobecny rozsadający nozdrza zapach , tak chyba pachnie ulatniające się szczęście / nacpanaaa
|
|
|
|