 |
siemanko, witaj w moim pojebanym serduchu.
|
|
 |
lubiłam Jego styl, przelotne uśmiechy przy przypadkowych spotkaniach, on lubił mój optymizm i kręcone włosy, a później gdzieś między jednym a siódmym pocałunkiem wymyśliliśmy sobie, że będziemy dla siebie całym światem. istni kretyni.
|
|
 |
|
Zrozumiałam że między nami, nigdy nic nie było.
|
|
 |
|
Mimo wszystko cieszę się, że Cię poznałam. Nie cofnęłabym czasu, bo dawałeś mi szczęście, a nigdy ni będę żałować uśmiechu na moich ustach. /esperer
|
|
 |
|
Wybaczyłam Ci, bo kochałam Cię bardziej niż sobie mogłeś to wyobrazić, bo byłeś wszystkim tym co miałam. /esperer
|
|
 |
Przytuliła go, poczuła się bezpiecznie i to ją zabijało, bo wiedziała, że nigdy nie będą razem.
|
|
 |
stałeś się codziennością, zupełnie nie wiem jak.
|
|
 |
zobaczywszy, zapoznawszy, polubiwszy, zakochawszy ♥
|
|
 |
|
Twierdzisz że przesadzam, kiedy po kłótni z nim zwyczajnie muszę troche popłakać. To typowy odruch osoby, która kłóci się z kimś, kogo naprawdę kocha. To sprawia największy ból. | Jachcenajamaice ♡
|
|
 |
|
powinnam zapomnieć wszystko, co wtedy widziałam, słyszałam, czułam . wpadłam w to cholerne gówno po uszy . tak skarbie, mówię o tej naszej pseudo-miłości, udawanej przyjaźni i tym całym syfie .
|
|
 |
|
potrzebowałam cię, a ciebie nie było . nie chciałeś być .
|
|
|
|