 |
|
` Świat podobno jest taki wielki,a ja mój mogę objąć ramionami..< 33
|
|
 |
|
Potem odkryłem, że obojętność mniej boli.
|
|
 |
|
codziennie udowadniasz mi, że nie muszę umierać żeby przekonać się co to jest piekło.
|
|
 |
|
planujesz swój najważniejszy dzień w życiu odkąd zaczęłaś raczkować, a on i tak kiedy klęknie przed Tobą z prośbą, żebyś za niego wyszła w rękach trzymać będzie jedynie jogurt, tłumacząc że jubiler był już zamknięty.
|
|
 |
|
cały czas dmuchasz na moją jedyną odpaloną zapałkę, łudząc się że nie zgaśnie.
|
|
 |
|
życie jest jednym wielkim paradoksem. mając 5 lat bawisz się barbie i kenem, myśląc sobie, że sama chciałabyś takowego posiadać w wymiarach rzeczywistych. mając 10 planujesz swój ślub, głaszcząc starą suknię ślubnej swojej matki skrupulatnie zapakowaną w folię, od lat wiszącą w szafie. od 14 roku życia marzysz o księciu na białym koniu, który z wiatrem we włosach przygalopuje po Ciebie zabierając Cię z jakże podłego wtedy dla Ciebie świata. kiedy przybędzie Ci jeszcze kilku lat, a Ty zdążysz się przekonać co to facet, zaczynasz się z dnia na dzień coraz bardziej intensywnie modlić o to, żeby bóg w końcu wyrwał Ci serce.
|
|
 |
|
nie wiedziałam, że można cierpieć na brak kogoś, mając go.
|
|
 |
|
Pomimo wszystko warto wierzyć, że to co najlepsze jest dopiero przed nami. :)
|
|
 |
|
Każdy z nas czegoś żałuje. Każdy z nas w nieodpowiednim momencie powiedział kilka słów za dużo. Każdy z nas, chociaż raz powiedział "nie" wtedy, gdy serce tak cholernie błagało o "tak". Każdemu z nas zdarzyło się wybrać niewłaściwą drogę, niewłaściwego człowieka u boku i niewłaściwe emocje. To nic złego popełniać błędy- przecież jesteśmy tylko ludźmi!
|
|
 |
|
Strach paraliżuje tak bardzo, że nie jesteś w stanie funkcjonować. Zatracasz swoje zmysły, emocje, myśli. Twoje żebra drżą, rozcinają skórę, przebijają się przez nią, wychodzą na wierzch. Krew wylewa Ci się z ust. Gałki oczne krwawią. Nie możesz oddychać, oślepłeś. Słyszysz krzyk. Boisz się jeszcze bardziej. Nie możesz się ruszyć, nic nie widzisz, jesteś bezradny. Twoje uszy odpadają. Jesteś w nicości, wszystko zniknęło. Nie widzisz, nie słyszysz, nie czujesz. Boisz się, strach jest ogromny, zabija Cię. /shhhhh
|
|
 |
|
kazali narysować co czuję, oddałam kartkę pustą.
|
|
 |
|
Zdecydowanie za bardzo przejmuję się życiem. Przecież i tak kiedyś umrę.
|
|
|
|