 |
„Nie da się być szczęśliwym człowiekiem, jeżeli człowiek sam siebie nie lubi i nie szanuje. Każdy człowiek na Ziemi niezależnie od tego co przeszedł, jak wielkie ma wady czy słabości jest godny tego, żeby go kochać i szanować.” - Beata Pawlikowska
|
|
 |
Przełamałam się, duma przegrała. Rozmawiać z kimś jakby się z tą osobą widziało dzień wcześniej, mimo dwóch lat ciszy - bezcenne ;) Tęskniłam/ASs
|
|
 |
Chciałabym stanąć z Nim twarzą w twarz. Wykrzyczeć mu wszystko co robił źle, co bolało, jak bardzo byłam zniszczonym człowiekiem. Jak nie wstawałam z łóżka i płakałam na każdym kroku. Jak mnie poniżył wtedy gdy nie wszedł do domu, tylko schował się w kempingu - tak wiem o tym też. Chciałabym mu to wszystko wykrzyczeć, nie ważne są łzy, nie ważne nic. Tylko żeby dotarło do Niego co ze mną zrobił. Chciałabym, żebyś był tam ze mną i trzymał mnie za rękę, żebym mogła wtulić później swoją twarz w Twoją klatkę piersiową, całując w czoło. Chciałabym, żeby On zobaczył, że jestem szczęśliwa, żeby Go to zabolało, tak jak bolało mnie. Nie dać mu dojść do głosu, tylko odwrócić się później na pięcie i odejść. Kiedyś nastąpi ten dzień, jestem tego pewna. Może miniemy się w sklepie, na mieście, nad jeziorem, gdziekolwiek. Nie będę się bała, bo On będzie ze mną/ASs
|
|
 |
Gorąca kawa, odpalony kolejny papieros, który drażni gardło, muzyka w tle, spływające łzy. Tego było mi chyba trzeba. Przypomniałam sobie z jakiego powodu powstała każda blizna, moje łzy w kolejnym szpitalu. Twoje łzy, kiedy pierwszy raz trafiłam don psychiatryka, już wtedy miałam Ci obiecać - nie dotrzymałam słowa, zawiodłam. Ale wiem, że patrzysz na mnie z góry, może jesteś zła za moje decyzje, może kibicujesz, a może właśnie Ty mi Go zesłałaś, żeby w jakimś stopniu zapełnił pustkę po Tobie. Stara się, naprawdę się stara. Ale kiedy wstaję rano, mam ochotę znowu iść do Ciebie, łapie za klamkę, ale drzwi są zamknięte. Czasem gdy siedzę przy Twoim grobie, mówię do Ciebie - to chore wiem. Opowiadam o tym wszystkim łamiącym się głosem. Byłam zła na dziadka, że zabrał Cię do siebie, teraz wiem - On cholernie tęsknił za Tobą, tak jak Ty za Nim. Tak musiało być mimo, że cholernie ciężko mi się z tym pogodzić/ASs
|
|
 |
Boje się Świąt, tego momentu kiedy pierwszy raz usiądziemy w czwórkę do stołu. Tego, że Twoje miejsce będzie puste. Brakuje mi Twojego głosu, marudzenia chwilami, tego jak ocierałaś mi łzy - nie pocieszałaś, Ty mówiłaś prawdę. Akceptowałaś moje decyzje mimo, że wiedziałaś, że związek z M to pomyłka. Stałaś zawsze za mną murem. Pamiętam jak dzień przed śmiercią wymusiłaś na mnie obietnice, że nigdy więcej sobie nic nie zrobię. Pamiętam słowa lekarza do telefonu, że dziadek zmarł, moją upuszczoną szklankę, pamiętam słowa mamy, że Ciebie też zabrakło. To nie był jeszcze Twój czas, ten jebany rak Nam Ciebie odebrał tak jak dziadka. Tak bardzo chciałabym Ci o nim opowiedzieć, zrobić sobie kawę i wypić ją w Twoim towarzystwie, po raz setny obejrzeć "Zbuntowanego Anioła" kiedy obydwie znałyśmy końcówkę, porozmawiać. Tęsknie cholernie Babciu/ASs
|
|
 |
Tyle co Ty ze mną przechodzisz to masakra. I kiedy powiedziałeś wczoraj "muszę to przemyśleć", zamarłam. Łzy popłynęły po policzku, a w głowie jedna jedyna myśl "znowu przeszłość wygrała, znowu nawaliłam. Czemu jestem taka trudna?" No, ale nic. Nie pisałam, nie dzwoniłam, dałam Ci czas. I Twoje późniejsze "Przemyślałem (chwila ciszy). Nie poddam się, będę sie starał i zrobię wszystko byś pokonała przeszłość przy moim boku. Kocham Cię wredoto". A ja nie wiedziałam czy łzy to dlatego, że poczułam ulgę, czy dlatego, że idziesz ramie w ramie. Kocham Cię, naprawdę Cię kocham/ASs
|
|
 |
Jestem wdzięczna zyciu za każdego kopa w dupe, każdy upadek, zarycie morda w zimy chodnik. Za każde piekło, każdego siniaka i każda blizne.Dlaczego? Proste. Dzisiaj patrze w lustro i widzę najsilniejsza osobe jaką znam.|k.f.y
|
|
 |
Łzy spływały po twarzy jak deszcz padający na dworze. Ręce się trzęsły, a serce waliło nie mogąc złapać jednego rytmu, a wargi po raz kolejny drżały. Tak bardzo potrzebuje teraz mamy, żeby z Nią pogadać, ale wiem, że znowu przyjedzie zmęczona po pracy. Nie nadaje się do życia. Nie mam już siły udawać, nie mam.Wszystko jest bez sensu kurwa, wszystko. I jedno pytanie, czemu jestem taka trudna, czemu właśnie ja? Boże, pomóż mi. Naprawdę Cię o to proszę./ASs
|
|
 |
2. Tą, która Cię kochała, ale nie do końca potrafiła okazywać uczucia. Tą, z którą wytrzymałeś kilka miesięcy w związku. Tą, która czuła, że ją kochasz, chociaż wcale nie kochałeś. Tą, której złamałeś serce na pół i do dzisiaj nie potrafi normalnie żyć. Pamiętasz? Nie mów, że nie, bo wiem, że mnie pamiętasz. / s.
|
|
 |
1. Cześć, pamiętasz mnie jeszcze? Jestem tą dziewczyną, która kiedyś była cząstką Ciebie. Tą, która zawróciła Ci w głowie do tego stopnia, że walczyłeś o nią kilka miesięcy. Tą, która przed Tobą uciekała, bo się wstydziła dlatego trudno było z nią porozmawiać. Tą, z którą lubiłeś pisać na gadu po kilka godzin dziennie, tą, z którą lubiłeś grać w bilard na facebooku. Tą, z którą lubiłeś rozmawiać i słuchać o tym jak minął jej dzień. Tą, której lubiłeś oglądać zdjęcia na photoblogu. Tą, którą lubiłeś bez makijażu i we włosach związanych w koczka. Tą, którą lubiłeś zaskakiwać przyjeżdżając niezapowiedzianie z różami, których szczerze nienawidziłam. Tą, która Cię wkurwiała gdy nie chciało jej się spotkać, bo była strasznie leniwa. Tą, która tak bardzo nie chciała żebyś palił, bo się o Ciebie martwiła. Tą, która tak często narzekała, ale Ty i tak byłeś przy niej. Tą, którą lubiłeś całować i przytulać tak mocno, że czuła jakby zaraz miały jej się złamać żebra.
|
|
 |
Zrobiłam mocną kawę -mimo, że nie mogę jej pić. Zapaliłam papierosa, którego też nie powinnam palić. Ale co zrobić?Jestem tak zniszczonym człowiekiem od środka, że nikt nawet sobie nie zdaje z tego sprawy. Wszystkie łzy przez niezliczoną ilość słów, które tak bardzo raniły. Blizny, które nigdy nie powinny pojawić się na moim ciele, leki uspokajające na których jestem od roku. Wkurwiają mnie, bo muszę pamiętać,żeby co 12 godzin je zażyć.Alkohol, którego nie powinnam po nich pić, a jednak pije. Wszystko to prowadzi do samozagłady, a mi jest z tym cholernie dobrze. Zielona kropeczka przy Twoim imieniu,która tak bardzo wkurwia i milczący telefon na,który nie przychodzą już wiadomości od Niego, tak wiem - zablokowane konto, ale czy to nie jest tylko wymówka? Zakładam nogi na krzesło, jak wtedy gdy nerwica wygrała i wylądowałam twarzą na ziemi. Jestem nienormalna, jestem zniszczona, jestem wrakiem człowieka. I ta tęsknota za babcią, która wiedziałaby jako jedyna jak mi pomóc.Bezsensu/ASs
|
|
|
|