 |
Uwielbiam jak wieczorem wtulasz się we mnie i zasypiasz, jak rano budze Cię buziakiem do pracy, a później czekam z obiadem aż wrócisz. Uwielbiam wszystko co z Tobą związane. Te rozmowy przed snem, kiedy lezymy przytuleni. Kocham Cię całą sobą < 3/ASs
|
|
 |
Jak można być aż takim, żeby postawić wybór. Jak można nie liczyć się tak bardzo z uczuciami własnego dziecka. Chyba w tym momencie rozumiem jak czuł się mój brat 2,5 roku wstecz. Myślicie, że opuszczę głowę i przyznam Wam rację? Nie, tak napewno nie będzie, mam już tego dosyć. Całe życie prowadzicie mnie za rękę wybierając znajomych i kierując moimi uczuciami. Ale ja już nie mam dłużej siły. Może będę żałować, a może właśnie ułoże sobie życie, ale podjęłam decyzję po dwóch zarwanych nocach - wybieram Jego./ASs
|
|
 |
Chujce jebane, skurwysyny pierdolone zajebali zasięg. I to w trakcie poważnej rozmowy. -,-/ASs
|
|
 |
Najtrudniejsza rozmowa i prawdopodobnie najtrudniejsza decyzja w moim życiu. Czas w końcu to skończyć. Kocham Cię i dobrze wiem, że Ty mnie też. A razem sobie poradzimy ze wszystkim. I w końcu to udowodnie, boję się tego co się dzisiaj stanie, ale jestem tego pewna w 100%, tak jak jestem pewna Ciebie./ASs
|
|
 |
Mam tylko nadzieję, że raz na zawsze znikniesz z mojego życia. Zdania już nie zmienie, za dużo się dowiedziałam. Za dużo./As
|
|
 |
Dwie inne osobowości, dwa inne światy, które zetknęły się nie wiadomo dlaczego. Jedno ich łączy, niby nic a jednak, kochają się niesamowici mocno. Oboje. Nieraz ciche dni,a nieraz miliony rozmów, ale już nie wątpie w Ciebie i Twoją miłość. Jestem jej całkowicie pewna, Twoje łzy, których się nie wstydziłeś, Twoje kocham wypowiadane poprzez nie. Cała Twoja osoba jest dla mnie cholerną zagadką, ale nie wycofałam się, z każdym dniem poznajemy się coraz bardziej, coraz bardziej tęsknimy, coraz bardziej kochamy. Jesteśmy siebie pewni, a to jest najwspanialsze./ASs
|
|
 |
W końcu mam spokój i jest mi z tym zajebiście ;)/ASs
|
|
 |
"Jeżeli nerwica ma polegać na tym, że człowiek pragnie dwóch, zupełnie sprzecznych ze sobą rzeczy naraz, to, owszem, w takim razie jestem wariatką! Wiem, że przez całe życie będę się miotała pomiędzy różnymi, wykluczającymi się nawzajem pragnieniami!"
Sylvia Plath "Szklany klosz"
|
|
 |
Łzy dalej płyną, jedzenie nie przechodzi przez gardło, wymioty, drżenie rąk, fajka za fajką, myśli, chore myśli, serce, które wali nieznanym rytmem, leki, które nie pomagają. Próbuje sobie tłumaczyć Twoje zachowanie nadmiarem alkoholu, ale to nic nie daje. Chciałabym tylko, żebyś zrozumiał co zrobiłeś, przeprosił, żebyś chociaż powiedział czemu to się skończyło. Bo wiem, że mnie kochasz, że to kłamstwo, że nic nie czujesz. Żeby ten dzień się nie wydarzył. Nie mam siły./ASs
|
|
 |
Boże, Ty widzisz i nie grzmisz. Co się kurwa dzieje teraz w mojej głowie, to mała bania, rozpierdol totalny./ASs
|
|
|
|