 |
wczoraj, kochał, dzisiaj nie zna. mężczyźni, są nieobliczalni. a ich zmienność, bezszelestnie naiwna
|
|
 |
Piękno kobiety, to nie kilo tapety.
|
|
 |
Oczy ukochanej kobiety były zawsze dla mężczyzny okularami, przez które patrzył na świat.
|
|
 |
I po operacji ! I żyje dzieki Bogu xd. ;) Wracac na moblo czy nie ? ;> Bo jak nie bd mnie czytac to nie wracam ;pp
|
|
 |
I dosyć mam już ludzi, i sam nie wiem już czy warto...
|
|
 |
"Trudno czekać na coś co wiesz, że może nigdy nie nastąpić. Jeszcze trudniej zrezygnować, gdy wiesz, że to wszystko czego pragniesz."
|
|
 |
Wiem , nie jestem w jego guście , bo nie może trzymać mi ręki na biuście . Cóż , nie jestem w jego typie , bo nie pozwalam jego łóżku skrzypieć . Oj , nie trafiam w jego gusta gdyż nie jestem tępa , pusta i nie biorę w usta .
|
|
 |
30 okropnych dni
i 30 okropnych nocy..
|
|
 |
Oszukując czas staram się naprawić teraźniejszość wierząc w dobre zakończenie.. || pozorna
|
|
 |
-Jesteś pewny?-spytałam przegryzając dolną wargę-Noo taak-odpowiedział lecz w tonie Jego głosu usłyszałam nutę zwątpienia.-No jak tak,no to dobra-odpowiedziałam naciskając sprzegło,wrzucając bieg i gaz.Widziałam Jego tremę lecz bez chwili zwątpienia udostępnił mi swoje miejsce za kierownicą.-oo nie jest źle.Chyba trzeba zamieniać się coraz częściej miejscami-rzekł po chwili relaksując się na fotelu.Czułam Jego wzrok,który z każdym dniem coraz bardziej mnie hipnotyzował.Widziałam jak z początku stersował się zanim powierzył mi swoje auto,zanim zaufał..To wtedy poczułam się wyjątkowa od nie pamiętnego juz czasu.Piękne uczucie,gdy patrząc na faceta widzę,że dostrzega we mnie coś więcej niz tylko przedmiot do zaspokojenia swoich potrzeb,widzę w nim uznanie,czuję się piękna,ważna i doceniana..-Małe jest piękne,wiesz? Szczególnie te 158 cm.- powiedział tego samego dnia wskazując głową na moją małą,drobną sylwetkę..Tak,chyba coraz bardziej zaczynam się wkręcać.. || pozorna
|
|
 |
-Z jakiej to okazji?-spytałam biorąc w dłonie długą,czerwoną różę.-Na poprawę humoru-odpowiedział po czym delikatnie zbliżył swoje usta do moich.Wtedy poczułam ucisk żołądka i łzy napływające do mych oczu.-Zależy mu na mnie-pomyślałam chcąc wyznać mu wszystko.Ale nie mogłam,zbyt któtko sie znamy,bym mogła powiedzieć prawdę o swoim bracie.Zbyt bardzo to boli-Nie chcesz to nie mów,ale chciałabym wiedzieć-zagaił chwilę później parkując auto pod moim domem nadal widząc moją przygnębioną minę.Podniosłam wzrok i spojrzałam w Jego brązowe oczy podziwiajac jego długie rzesy.-Naprawdę ma piękne rzęsy-pomyślałam całując Jego wargi.Ymm Pozorna po woli zaczyna odczuwać czym jest szczęście i bliskość tej drugiej osoby ;* || pozorna
|
|
 |
oddaje konto, jest może ktoś zainteresowany?
|
|
|
|