 |
Zabawne, nie chcieć od Ciebie nic, a wciąż nadzieję mieć na wszystko.
|
|
 |
Nieważne, którą drogą- przyjdź do mnie. Bo przecież musisz tutaj być. Tak naprawdę.
|
|
 |
Zapytania znak, rujnuje siebie czy ją, czy już nas? Jakie nas? Telefony od Ciebie na off, nie ma nas!
|
|
 |
"Nauczyłeś się na niej rzeczy, dla nowej będziesz lepszy, wiem, że mógłbyś być dla tamtej starej, ale ją to pieprzy. Jej nowy typo też ją pieprzy, stary taka kolej rzeczy, jeśli jest szczęśliwa, to co się nie cieszyć. Bez reszty to wsiąkasz i wiem że tak bywa, ale pomyśl, Twoja przyszła to też czyjaś była, hehe." / JAN-RAPOWANIE.
|
|
 |
"Nauczyłeś się na niej rzeczy, dla nowej będziesz lepszy, wiem, że mógłbyś być dla tamtej starej, ale ją to pieprzy. Jej nowy typo też ją pieprzy, stary taka kolej rzeczy, jeśli jest szczęśliwa, to co się nie cieszyć. Bez reszty to wsiąkasz i wiem że tak bywa, ale pomyśl, Twoja przyszła to też czyjaś była, hehe."
|
|
 |
Fajnie mieć kogoś kogo można być pewnym.
|
|
 |
Znać kogoś tak krótki czas a czuć tak bezpiecznie jak nigdy wcześniej? Bezcenne.
|
|
 |
Znasz to uczucie, gdy chce Ci się płakać, ale nie potrafisz już wydać z siebie żadnego dźwięku? To uczucie, gdy chcesz powiedzieć mu, że tęsknisz, ale w ostatniej chwili się wycofujesz. Znasz to? Uczucie, które przeważa nad wszystkim. To kochać, albo nienawidzić. Co wybierasz? Potrafisz kochać go, po tym bólu jaki Ci zadał? Potrafisz patrzeć mu w oczy, i słuchać kolejnych jego kłamstw? Potrafiłabyś wrócić do niego, choć On nigdy dla Ciebie by się nie poświęcił? / Część 1, bezznakumiłości.
|
|
 |
Pomyśl. Czy warto kochać kogoś takiego. Kogoś kto nie potrafi stawić czoła wyzwaniom. Kto miłość wyznaje ranieniem innych. Chcesz kogoś takiego? Bo ja nie. I wiesz? Nie kocham go już, minęło mi. Nienawidzę go, za to jaki dla mnie był, za to ile bólu mi zadał i za to ile obojętności wlał do mojego serca. Przejrzałam już, że ktoś taki nie jest wart, choćby jednego Kocham Cię. To nie to, to nigdy nie było czymś pięknym. To nic takiego, które raz przypadkowo się zdarzyło. I gdybym mogła cofnąć czas, zrobiłabym to. By go nie znać. / Część 2, bezznakimiłości.
|
|
 |
Wiem, że jesteś jedyny w swoim rodzaju. Drugiego takiego kretyna trudno byłoby mi znaleźć. / ansomia.
|
|
 |
'Czasami wystarczy iskra, żeby cały świat zapłonął. I to zmienia bieg wydarzeń. I już wiesz, że nigdy nie będziesz sam. Bo znalazłeś duszę. I to uczucie jest nie do pobicia. Bo dzięki niemu żyjesz. Bez niego już dawno byś się poddał. I wiesz, że chcesz oddychać dla tej osoby. Wygrać ze wszystkim. Bo odnajdziecie się nieważne, co się stanie. W tym czy następnym wcieleniu coś sprawi, że się spotkacie. I świat tego nie powstrzyma. To jest to uczucie, którego nigdy nie zapomnisz. Nie zepchniesz na dalszy plan. Nieważne jak głęboko ukryte wróci jeszcze silniejsze. Dwie połówki zagubione we wszechświecie, które wbrew wszystkiemu muszą się odnaleźć. I nikt, absolutnie nikt ich nie powstrzyma. Bo umierając odlatują szczęśliwe, bo wiedzą, że są bliżej siebie, że odnajdę się gdzieś tam, na którejś z gwiazd. I poczują to znów, kiedy tylko się znajdą. Oddadzą całe życie, nawet nie wiedząc, że miłość zwycięży wszystko. Bo tak to już działa. Nie boisz się o nic. Bo wiesz, że cię znajdę...'
|
|
 |
' W jego oczach jest coś, czego nie ma w żadnych innych...'
|
|
|
|