 |
Chodź na chwilę . Pokaż mi , że żyjesz i masz się dobrze . I zniknij tak bym nie czuła już twojego zapachu i nie słyszała basowego głosu , tak bym Cię już nigdy nie zobaczyła i zapomniała jak wyglądasz , jak smakują twoje usta , jaki ciepły jest twój dotyk .
|
|
 |
i pojawił się On . On i jego chora osobowość , która mnie bezgranicznie zniszczyła . I mimo , iż ten skurwiel nauczył mnie jak przeżyć na tym pieprzonym świecie . Z całego serca go nienawidzę za całokształt .
|
|
 |
Online ostatnio dwa dni temu, to oznacza że żyję , naprawdę żyję .
|
|
 |
widząc Ciebie, chcę Ci wprost wykrzyczeć jak bardzo mi Ciebie brakuje. i pomimo tego, że moja odwaga i żal do Ciebie na to nie pozwalają, to wiedz, że straciłeś kogoś, kto Cie bardzo mocno kocha. / mietowyusmiech
|
|
 |
Nie to że cię nie lubię ale jak pokażesz mi się na oczy to możesz być pewna że ty żywa z tego spotkania nie wyjdziesz !!!!!!!!!!!
|
|
 |
I uważasz się za mojego przyjaciela choć gówno o mnie wiesz .
|
|
 |
Zgubiłam instrukcję do życia . Nie widziałeś ?
|
|
 |
Kiedyś nauczę się poprawnie składać zdania . Nauczę się odmawiać i przyjmować . Nauczę się uprzejmość . Nauczę się kochać . Nauczę się słuchać . Nauczę się milczeć .Nauczę się pomagać . Nauczę się ... żyć .
|
|
 |
Jedno słowo , i będę przy Tobie . Jeden sygnał i będę przy Tobie . Jeden sms i będę przy Tobie . Jedna łza i będę przy Tobie . Jedno "dość" i będę przy Tobie . Jedno połączenie i będę przy Tobie . Zawsze przy Tobie będę , przyjaciółko .
|
|
 |
|
nie potrafię sklecić prostego zdania, wzory z fizyki dla mnie są czarną magią, nie mam pieniędzy, chęci do życia, ani nawet szluga w portfelu, ostatnimi czasy warga dolna zrasta mi się z górną, bo nie ma z kim porozmawiać i nawet gówno na ulicy wygląda wyjątkowo gównianie aczkolwiek... wszystko spoko, bo to chciałeś usłyszeć prawda?
|
|
 |
pojechałam do miasta na zakupy. weszłam do sklepu i od razu wpadła mi w oko taka śliczna biała sukienka. postanowiłam ją przymierzyć. była cudowna. ale patrząc w swoje odbicie w lustrze zaczęłam wspominać ubiegłe wakacje. za parę dni minie rok, jak zerwaliśmy ze sobą. wtedy też był taki słoneczny sierpniowy dzień. pomimo wspomnień, moja twarz wcale nie posmutniała. już chciałam przebrać się w swoje ubrania, gdy usłyszałam dźwięk mojego telefonu. wygrzebałam go z torebki, ale nie zdążyłam odebrać. na ekranie telefonu ujrzałam jakiś nieznajomy nr. ubrałam się i już miałam wychodzić z przebieralni, gdy usłyszałam 'I widzisz?! nie odebrała.!' głos był łudząco podobny do Jego głosu. 'ej no stary.. może nie ma telefonu przy sobie.' wyszłam z przebieralni i tam ujrzałam Jego z jakimś kolesiem. podeszłam do Niego, przytuliłam się i poczułam ten słodki zapach ubiegłego lata. / mietowyusmiech
|
|
 |
- Miłosz , Miłosz . Miłosz ty chuju ! - Co ? - Lubisz galaretkę ? / rozmowa z przyjacielem ♥ ...
|
|
|
|