głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika voxxy

nie tłumacz  że nie masz czasu...nawet idąc na przerwę dałbyś rade napisać głupiego esa pod tytułem 'miłego dnia.'...

leaa dodano: 10 luty 2011

nie tłumacz, że nie masz czasu...nawet idąc na przerwę dałbyś rade napisać głupiego esa pod tytułem 'miłego dnia.'...

tylko twój dotyk dodaje mi otuchy.

leaa dodano: 10 luty 2011

tylko twój dotyk dodaje mi otuchy.

dorosnąć... tylko po co.?

leaa dodano: 10 luty 2011

dorosnąć... tylko po co.?

bez ciebie usycham...

leaa dodano: 10 luty 2011

bez ciebie usycham...

uwielbiam to co czuje kiedy z nim jestem. to w jaki sposób mnie dotyka też. ale najbardziej w tamtej chwili kiedy z nim byłam podobało mi się to. jak zamykałam oczy  przytulając się do niego. wdychałam ten zapach. to cholerne bezpieczeństwo  którym przesiąkał. otwierałam je  po kilku sekundach  a on był. cały czas przy mnie.

leaa dodano: 10 luty 2011

uwielbiam to co czuje kiedy z nim jestem. to w jaki sposób mnie dotyka też. ale najbardziej w tamtej chwili kiedy z nim byłam podobało mi się to. jak zamykałam oczy, przytulając się do niego. wdychałam ten zapach. to cholerne bezpieczeństwo, którym przesiąkał. otwierałam je, po kilku sekundach, a on był. cały czas przy mnie.

mam do ciebie cholerną słabość... co nie zmienia faktu. że boje się. tego  że mnie skrzywdzisz.

leaa dodano: 9 luty 2011

mam do ciebie cholerną słabość... co nie zmienia faktu. że boje się. tego, że mnie skrzywdzisz.

 chyba mnie popierdoliło. pomyślałam wychodząc z drogerii. zatrzymałam się. wyciągnęłam z torebki małą buteleczkę z pomarańczową substancją w środku. spryskałam się nią  zamykając oczy. jego zapach unosił się w powietrzu. wtuliłam nos w bluzę. pełną jego obecności. jakby był przed chwilą obok mnie.  nic ci nie jest.? zaczepiła mnie nieznajoma. pokręciłam przecząco głową. ruszyłam boczną drogę w kierunku parku. nie widziałam niczego przed sobą. jego zapach pomieszany z moimi słonymi łzami... tak to była przerastająca mnie tęsknota. która zamiast butów kazała mi kupić te cholerne perfumy...

leaa dodano: 9 luty 2011

-chyba mnie popierdoliło.-pomyślałam wychodząc z drogerii. zatrzymałam się. wyciągnęłam z torebki małą buteleczkę z pomarańczową substancją w środku. spryskałam się nią, zamykając oczy. jego zapach unosił się w powietrzu. wtuliłam nos w bluzę. pełną jego obecności. jakby był przed chwilą obok mnie. -nic ci nie jest.?-zaczepiła mnie nieznajoma. pokręciłam przecząco głową. ruszyłam boczną drogę w kierunku parku. nie widziałam niczego przed sobą. jego zapach pomieszany z moimi słonymi łzami... tak to była przerastająca mnie tęsknota. która zamiast butów kazała mi kupić te cholerne perfumy...

najchętniej zabroniłabym dniom  aby mijały bez ciebie...

leaa dodano: 9 luty 2011

najchętniej zabroniłabym dniom, aby mijały bez ciebie...

 widzę... usta walczą. ubrania spadają. spadają... widzę... serca walczą. dalej spadamy. spadamy ...

leaa dodano: 9 luty 2011

"widzę... usta walczą. ubrania spadają. spadają... widzę... serca walczą. dalej spadamy. spadamy ..."

powiedz  że będziesz zawsze. ja nie chce niczego na chwile.

leaa dodano: 9 luty 2011

powiedz, że będziesz zawsze. ja nie chce niczego na chwile.

 dla mnie. proszee.  powiedział. robiąc jedną z min  których nie umiałam znieść. patrząc mu w oczy uśmiechnęłam się. mimo  że nie powinnam. mimo tego  że byłam obrażona.  dziękuje. powiedział. jakbym miała wpływ na to  że jestem cholernie naiwna...

leaa dodano: 9 luty 2011

-dla mnie. proszee. -powiedział. robiąc jedną z min, których nie umiałam znieść. patrząc mu w oczy uśmiechnęłam się. mimo, że nie powinnam. mimo tego, że byłam obrażona. -dziękuje.-powiedział. jakbym miała wpływ na to, że jestem cholernie naiwna...

 co kurwaaa???!!! ile!  krzyknął mój kolega. nie ma to jak podziękowanie za zadania.  bierz. albo wypierdalaj. powiedziałam spokojnie.  dziękuje. powiedział całując mnie w policzek.   i na to czekałam.  'jeszcze cie wychowam'. pomyślałam uśmiechając się do siebie.

leaa dodano: 8 luty 2011

-co kurwaaa???!!! ile! -krzyknął mój kolega. nie ma to jak podziękowanie za zadania. -bierz. albo wypierdalaj.-powiedziałam spokojnie. -dziękuje.-powiedział całując mnie w policzek. - i na to czekałam.- 'jeszcze cie wychowam'. pomyślałam uśmiechając się do siebie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć