 |
mam najbardziej zajebistych przyjaciół pod słocem.
|
|
 |
najgorsze słowa jakie można usłyszeć podczas kłótni od osoby , którą uważało się za przyjaciela 'a kim Ty do cholery dla mnie jesteś ?!' wtedy zawsze spuszczam głowę i odpowiadam ciche 'nikim'. kiedyś nabiorę sił i odpowiem z podniesioną głową 'byłam przyjaciółką , przynajmniej tak sądziłam .' i odejdę nie zważając na Ciebie , Twoje słowa i czyny.
|
|
 |
wiesz co nie pozwala żyć mi spokojnie i beztrosko teraźniejszością ? myśl o przyszłości która wciąż mnie nęka.
|
|
 |
wciąż marze by spotkać osobę która będzie znała i rozumiała moje prawdziwe uczucia , która będzie widziała nie tylko uśmiech którym teraz staram się ukryć smutek , która usiądzie , spojrzy mi w oczy i doda ' spokojnie , przede mną nie musisz udawać .' a gdy się rozluźnię doda z przyjemnym uśmiechem 'opowiedz mi o wszystkim , nie obiecuję że pomogę ale się postaram . jedynie mogę dać Ci słowo że Cię nie opuszczę , nawet jeśli jest to najgorsze świństwo , przejdziemy przez to razem.' i marze żeby słowa były prawdziwe . czy to tak wiele ?
|
|
 |
w głośnikach dudni blues , wpędzający ciało w ruch , poziom endorfin znów wzrósł. ;)
|
|
 |
to co że mogę mieć bardzo wielu, skoro ja chce jego? [s]
|
|
 |
udało mi się usnąć Cię z mojego serca, na chwilę. [s]
|
|
 |
|
i leże na brzuchu, i twarz zatapiam w poduszce, i tęsknie też.
|
|
 |
w głowie szum , czas na wiele przemyśleń , silny strach przed tym co przyniesie przyszłość.
|
|
 |
po raz kolejny otarłam się o śmierć , boże proszę , oszczędź mi efektów specjalnych w życiu.
|
|
|
|