 |
martwię się każdą sekundą, minutą, godziną, kiedy nie dajesz znaku życia. tak, to się nazywa obsesja.
|
|
 |
`czasami chciałabym trzasnąć obrotowymi drzwiami. może wtedy odreagowałabym moją wściekłość.` ;(
|
|
 |
'jestem desperatką. z brakiem jakiejkolwiek racjonalności. budzę się w środku nocy i biorąc szklankę mineralnej do dłoni pałętam się po całym domu z nadzieją, że w końcu zgubię Cię gdzieś po drodze. otwieram okno mojego pokoju na oścież nie zważając na deszcz. siadam na parapecie, zachłystując się chłodnym powietrzem. wpatruję się w księżyc, który jest równie beznamiętny jak Twoje źrenice na mój widok. wychylam się za okno. czuję jak wiatr lekko podwiewa moje włosy, a deszcz delikatnie uderza o moje powieki. świat z takiej wysokości w środku nocy, wygląda niezwykle. zapomnę tak jak obiecałam. pozbędę się podświadomości w której gościsz na stałe. poddaję się. z miłością nie wygram. kochałam Cię. dotrzymuję obietnicy. zapominam.' - przeczytał z trudnością rozmazane literki atramentu na kawałku papieru, leżący na owym parapecie. znajdując ją ówcześnie martwą na chodniku przed jej własnym domem. sąsiedzi zeznali, że spadała z okna krzycząc Jego imię. / abstracion
|
|
 |
jest fajnie, czy jest chujowo, rusz głową.
|
|
 |
`Po chwili spojrzał w jej oczy i powiedział ''Jesteś Dla Mnie Wszystkim !''
|
|
 |
` a ja gadam, gadam, słowa zapodaję tu padam, padam u stóp majestatu tadam
|
|
 |
` masz to co ja, co ja chcę mieć. ja mam to czego Ty szukasz..
|
|
 |
` już dość zakłamania, dość pseudowartości, dajmy dzieciom nową kulturę, c
|
|
 |
a teraz patrzę, gdy przechodzisz za rękę z nią z uśmiechem, ciesze się że jesteś szczęśliwy, ale bardziej mnie boli to, że o mnie już zapomniałeś na amen.
|
|
 |
wiesz, nawet przy sprzątaniu myślę o Tobie.
|
|
|
|