 |
Żyję. Mam swój kawałek świata jak Ty. Tu gdzie przeplata się uśmiech, smutek, wiara i łzy.
|
|
 |
" Nie kiwniesz palcem, jeśli nie dostaniesz czegoś w zamian. Z takimi, jak Ty ja się nie utożsamiam." / Molesta
|
|
 |
Optymizm - karykatura nadziei.
|
|
 |
A życie kiedyś da ci mocny znak by je docenić.
|
|
 |
nie chce mi się już słuchać słów pocieszania.. wolę żeby mi ktoś wygarnął i żebym zrozumiała gdzie robię błąd.
|
|
 |
nie zastąpisz mi go, ale możesz próbować, to może być nawet zabawne
|
|
 |
teraz jesteś tylko kimś, kogo kiedyś znałam
|
|
 |
to była miłość, nawet mimo tego bólu, który wciąż pamiętam.
|
|
 |
i nagle zrozumiałam, jak trudno mi oddychać, gdy nie dzielimy się powietrzem.
|
|
 |
tak naprawdę nic się nie zmieni póki sama o siebie nie zawalczysz.
|
|
 |
ktoś zapytał mnie kiedyś jaki jest sens w płakaniu ja to wiem i bliskie mi osoby też doskonale się na tym znają. i kto nigdy na prawdę nie płakał i kto nigdy nie cierpiał, nie zrozumie, jak bardzo boli każda kolejna łza. jak z każdą łzą odpływa kawałeczek nadziei. i nikt nie zrozumie ile znaczy każda rozmowa i jaką wagę mają poszczególne słowa, nikt kto nie był na skraju przepaści i nie poczuł, że powoli spada, kto nie utracił choć na chwilę poczucia godności, kto nie wie co to znaczy nienawidzić siebie i nikt kto patrząc w lustro nie miał uczucia, że patrzy na złudzenie nie zrozumie nigdy, co to znaczy płakać i być smutnym. żeby to zrozumieć trzeba to poczuć. tak wielu nie potrafi czuć.
|
|
 |
Problem tkwi w tym, że pewni ludzie są niezastąpieni. Dlatego zamiast wlać w siebie szklankę wódki, wylewamy z siebie wiadro łez.
|
|
|
|