głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika visionofecstasy

coraz częściej się kłócimy. coraz częściej olewmy się nawzajem. coraz częściej wychodzimy z domu trzaskając drzwiami. coraz częściej mijamy się w przejściu. coraz częściej zapominamy o tym by wspierać się nawzajem. coraz częściej jesteśmy sobie obcy.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 8 maja 2013

coraz częściej się kłócimy. coraz częściej olewmy się nawzajem. coraz częściej wychodzimy z domu,trzaskając drzwiami. coraz częściej mijamy się w przejściu. coraz częściej zapominamy o tym by wspierać się nawzajem. coraz częściej jesteśmy sobie obcy. || kissmyshoes

zawsze był tak bardzo inny niż reszta ludzi których znam. zamiast na piwo  zabierał mnie na koktajl truskawkowy. zamiast imprezy  wolał wskoczyć w dres i pobiegać ze mną. lubiłam  i nadal lubię tę znajomość  bo jest tak bardzo inna  tak bardzo odrębna. był i jest mi bliski   Jego uśmiech  Jego żart i Jego ramiona  które zawsze były dla mnie otwarte. od zawsze kochałam Go jak przyjaciela  a jednocześnie tak bardzo nienawidziłam   za wieczne wyjazdy  wieczny brak czasu  za szkołę wojskową. tak bardzo chciałam Go mieć bliżej  a tak bardzo nie mogłam. i teraz  gdy znowu rozmawiamy godzinami  gdy mogę się w Niego wtulić od czasu do czasu  i gdy wiem  że poprostu jest  właśnie teraz   On wypowiada w moim kierunku słowa:  Afganistan Mała . i znowu Go nienawidzę  znowu za pasję  znowu za miłość do tego stylu życia. znowu Go nienawidzę za to  że przecież umrę  tak bardzo się o Niego bojąc....    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 8 maja 2013

zawsze był tak bardzo inny niż reszta ludzi których znam. zamiast na piwo, zabierał mnie na koktajl truskawkowy. zamiast imprezy, wolał wskoczyć w dres i pobiegać ze mną. lubiłam, i nadal lubię tę znajomość, bo jest tak bardzo inna, tak bardzo odrębna. był i jest mi bliski - Jego uśmiech, Jego żart i Jego ramiona, które zawsze były dla mnie otwarte. od zawsze kochałam Go jak przyjaciela, a jednocześnie tak bardzo nienawidziłam - za wieczne wyjazdy, wieczny brak czasu, za szkołę wojskową. tak bardzo chciałam Go mieć bliżej, a tak bardzo nie mogłam. i teraz, gdy znowu rozmawiamy godzinami, gdy mogę się w Niego wtulić od czasu do czasu, i gdy wiem, że poprostu jest, właśnie teraz - On wypowiada w moim kierunku słowa: "Afganistan,Mała". i znowu Go nienawidzę, znowu za pasję, znowu za miłość do tego stylu życia. znowu Go nienawidzę za to, że przecież umrę, tak bardzo się o Niego bojąc.... || kissmyshoes

nie chcę już herbaty robionej przez Ciebie. nie chcę wspólnych wyjazdów nad bałtyk. nie chcę całodziennych rajdów. nie chcę już budzić się obok Ciebie. nie chcę Twoich telefonów  ani wiadomości. nie chcę czuć już Twoich ramion. nie chcę jedzenia hot dogów o trzeciej nad ranem   na stacji benzynowej. nie chcę już upijania się jackiem daniellsem. nie chcę grać z Tobą na xboxie. nie chcę wyglądać z Tobą przez okno  i krzyczeć na pół osiedla jak bardzo Cię kocham. nie chcę kąpać się w jeziorze w nocy. nie chcę byś zawsze mnie bronił. nie chcę Twoich słów  ani Twojego dotyku   nie chcę już Ciebie wybacz.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 8 maja 2013

nie chcę już herbaty robionej przez Ciebie. nie chcę wspólnych wyjazdów nad bałtyk. nie chcę całodziennych rajdów. nie chcę już budzić się obok Ciebie. nie chcę Twoich telefonów, ani wiadomości. nie chcę czuć już Twoich ramion. nie chcę jedzenia hot dogów o trzeciej nad ranem , na stacji benzynowej. nie chcę już upijania się jackiem daniellsem. nie chcę grać z Tobą na xboxie. nie chcę wyglądać z Tobą przez okno, i krzyczeć na pół osiedla jak bardzo Cię kocham. nie chcę kąpać się w jeziorze w nocy. nie chcę byś zawsze mnie bronił. nie chcę Twoich słów, ani Twojego dotyku - nie chcę już Ciebie,wybacz. || kissmyshoes

Rozstaliśmy się  a więc tak naprawdę nigdy nie byliśmy razem. esperer

esperer dodano: 7 maja 2013

Rozstaliśmy się, a więc tak naprawdę nigdy nie byliśmy razem./esperer

A kurwa żebyś się jutro rudy obudził  chuju. esperer

esperer dodano: 7 maja 2013

A kurwa żebyś się jutro rudy obudził, chuju./esperer

Niektórych pożegnań nie ma dlatego  bo stchórzyłeś. Nie żegnasz się  bo chcesz uniknąć łez. esperer

esperer dodano: 7 maja 2013

Niektórych pożegnań nie ma dlatego, bo stchórzyłeś. Nie żegnasz się, bo chcesz uniknąć łez./esperer

http:  ask.fm kissmyshoesyo    tyryryr  nudny wtorek.

kissmyshoes dodano: 7 maja 2013

http://ask.fm/kissmyshoesyo - tyryryr, nudny wtorek.

biegnę  i czuję  że mnie dogania. wiem  że jest coraz bliżej  i nagle to czuję   ból. przeszywający ból klatki piersiowej  który nie pozwala mi biec dalej   ale nie zatrzymuję się  bo wiem  że nie mogę się poddać. biegnę jeszcze szybciej  biorąc coraz to mniejszy wdech. nie daję mu siebie ograniczać  nie pozwalam by mnie sparaliżował   biegnę  bo nauczono mnie nigdy nie przegrywać.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 7 maja 2013

biegnę, i czuję, że mnie dogania. wiem, że jest coraz bliżej, i nagle to czuję - ból. przeszywający ból klatki piersiowej, który nie pozwala mi biec dalej - ale nie zatrzymuję się, bo wiem, że nie mogę się poddać. biegnę jeszcze szybciej, biorąc coraz to mniejszy wdech. nie daję mu siebie ograniczać, nie pozwalam by mnie sparaliżował - biegnę, bo nauczono mnie nigdy nie przegrywać. || kissmyshoes

pamiętaj żeby się uśmiechać. żeby iść przez miasto z wyrazem twarzy szczęśliwego człowieka. pamiętaj  by nie dać za wygraną   by pokazać tym wszystkim zawistnym pizdom  że dajesz radę  i   że nigdy się nie poddasz.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 7 maja 2013

pamiętaj żeby się uśmiechać. żeby iść przez miasto z wyrazem twarzy szczęśliwego człowieka. pamiętaj, by nie dać za wygraną - by pokazać tym wszystkim zawistnym pizdom, że dajesz radę, i , że nigdy się nie poddasz. || kissmyshoes

Zostawiam to bez żalu. Ruszam do przodu i dobrze mi z tym. Bez związków  durnych zakochań i zobowiązań. Jestem ja  tylko ja jestem na piedestale mojego życia. esperer

esperer dodano: 7 maja 2013

Zostawiam to bez żalu. Ruszam do przodu i dobrze mi z tym. Bez związków, durnych zakochań i zobowiązań. Jestem ja, tylko ja jestem na piedestale mojego życia./esperer

Myśli  że mnie zranił. Myśli  że swoim odejściem sprawił  że świat mi się zatrzymał  serce zwolniło do minimum  a oczy już zawsze będą zaszklone łzami. Gówno prawda. Kiedyś  dawno temu  oddałam komuś swoje serce. Zrobiłam to bezmyślnie  od tak na dłoniach podarowałam komuś siebie  bezpowrotnie. I to wtedy życie mi się zatrzymało i coś we mnie umarło. Teraz mogę kochać  mogę mówić  że kocham  mogę być szczęśliwa i śmiać się  ale nikt nie złamie mnie już tak bardzo jak ktoś to zrobił dwa lata temu. Z nikim nie będzie tak bardzo i już nikt nie dostanie tego miana największego skurwysyna  bo nikt nie zrani mnie już tak bardzo jak tamten. esperer

esperer dodano: 7 maja 2013

Myśli, że mnie zranił. Myśli, że swoim odejściem sprawił, że świat mi się zatrzymał, serce zwolniło do minimum, a oczy już zawsze będą zaszklone łzami. Gówno prawda. Kiedyś, dawno temu, oddałam komuś swoje serce. Zrobiłam to bezmyślnie, od tak na dłoniach podarowałam komuś siebie, bezpowrotnie. I to wtedy życie mi się zatrzymało i coś we mnie umarło. Teraz mogę kochać, mogę mówić, że kocham, mogę być szczęśliwa i śmiać się, ale nikt nie złamie mnie już tak bardzo jak ktoś to zrobił dwa lata temu. Z nikim nie będzie tak bardzo i już nikt nie dostanie tego miana największego skurwysyna, bo nikt nie zrani mnie już tak bardzo jak tamten./esperer

Patrząc na Twoje zachowanie  widzę  że zrobiłeś mi wielką przysługę zrywając. Dziękuję. esperer

esperer dodano: 6 maja 2013

Patrząc na Twoje zachowanie, widzę, że zrobiłeś mi wielką przysługę zrywając. Dziękuję./esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć