|
hehe.. gdyby nie Ty, to w sumie byloby calkiem normalnie
|
|
|
- dlaczego płaczesz?
-bez powodu, płacze dlatego, bo powód przez który mialam plakac nie powoduje łez
|
|
|
wciaz nas cos laczy. przynajmiej powinno, wspolne wspomienia, wspolne pierwsze razy, wspolna milosc
|
|
|
zawsze wyśmiewałaś tych co ranią, teraz kurwa śmiejesz sie do lustra
|
|
|
najgorsze to ranić człowieka, o którym wiesz to -jak bardzo potrafi cierpieć
|
|
|
wszystkim chodzi o coś, a my kłócimy się o nic
|
|
|
Smutny epilog - pobili się ostatnimi deskami ratunku.
|
|
|
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy.
|
|
|
Dobre chwile dzisiejszego dnia są smutnymi wspomnieniami jutra.
|
|
|
Pozwalam Ci więc odejść, choć wcale Cię przy mnie nie było.
|
|
|
|