 |
nawet jeśli nie wypowiadał ani słowa, jego oczy mówiły wszystko.
|
|
 |
Dziewczyno, chłopak jest cofnięty w rozwoju o 3 lata, więc się nie martw że nie odwzajemnia uczuć . Po prostu kręcą go jeszcze plastikowe autka / Nasza nauczycielka
|
|
 |
Aż się prosisz żeby ci przypierdolić całusem . =*
|
|
 |
[CZĘŚĆ I]-Mamy do pogadania~powiedziała przyjaciółka podchodząc do mnie i ludzi z którymi rozmawiałam, w jej głosie wyczułam złość więc poszłam z nią-Co jest?~dostałam w twarz bez żadnego słowa-Hmm pewnie zasłużyłam ale czym? Bo nie wiem za dużo tego~powiedziałam złośliwie za co dostałam drugi raz, oddałam jej i znów miałam dostać ale byłam gotowa zatrzymałam jej rękę przed moim policzkiem pytając za co dostałam pierwszy raz-Za kłamstwo, pisałaś do niego -Aaaaa o tym mówimy. Tak pisałam do niego tylko pomyśl dlaczego co?~nie dałam jej odpowiedzieć i kontynuowałam~ powiedziałam ci że nikt nie będzie krzywdził moich przyjaciół obietnicy dotrzymuje jasne?!-Dobra to ze napisałaś to bym strawiła ale po co się z nim spotkałaś?-A co poskarżył się? A powiedział ci że w ryj ode mnie dostał? No tak mogłam się domyślić że ani słowem nie wspomniał o tym.
|
|
 |
[CZĘŚĆ II]~przyjaciółka patrzyła na mnie zdziwiona przez chwile po czym powiedziała:- Dziękuję ale następnym razem mów mi o takich rzeczach -A co pozwoliłabyś mi żebym napisała i sie z nim spotkała? obie wiemy że nie. Dlatego musiałam zrobić to po swojemu.~roześmiałyśmy się równocześnie a przyjaciółka powiedziała że on nie chce juz się z nią kłócić... Tak kocham ją pomimo i przeciw wszystkiemu... Ona jedna jest dla mnie jak siostra...
|
|
 |
robiłam coś w kuchni, gdy nagle poczułam na swoich biodrach Jego ręce. uśmiechnęłam się, nie przerywając wykonywanej czynności. odwrócił mnie w swoję stronę, mierząc wzrokiem z góry na dół. 'stęskniłem się' - wyszeptał, odchylając i tak wydekoltowaną już bluzkę. znacząco się uśmiechnęłam. ' ja też ' - powiedziałam. złapał mnie za pośladki, po czym podsadził na blat, zrzucając z niego wszystkie pierdółki. 'jesteś niemożliwy' - zaśmiałam się. popatrzył na mnie swoim obłędnym wzrokiem, po czym dodał:' nie, napalony', i zaczął całować mnie po szyi, jedną ręką ściągając ze mnie bluzkę, a drugą mocując się z zaprzyjaźnionym już rozporkiem moich ulubionych jeansów. kocham gdy tęskni za mną w taki sposób. / veriolla
|
|
 |
jeden błąd i tracisz wszystko.
|
|
 |
za każde: 'nie dasz rady'. za każdy zadany cios w samo serce. za walkę o miłość, bo zawsze byłaś przeciwko. za wyjazdy do pracy, i moje zjebane dzieciństwo. za każdą wylaną łzę. za 'suko,kurwo'. za brak jakiegokolwiek wsparcia - nienawidzę Cię mamo, z całego serca.
|
|
 |
najbardziej boję się tego , że kiedyś spotkam go na ulicy w objęciach innej dziewczyny...
|
|
 |
nie wiem jak mogę wyrazić to jak bardzo Cię kocham i jak cholernie jesteś dla mnie ważny. odkąd Cię poznałam grasz w moim życiu ważną rolę, od samego początku wiedziałam, że to właśnie Ty skradniesz moje serce i połamane zostawisz ale w duchu miałam nadzieję, że mnie pokochasz i dasz posmakować szczęścia. tęsknie, nawet nie wiesz jak bardzo. wszystko o Tobie przypomina. każdy kolejny dzień bez Ciebie jest piekłem,nie potrafię tak żyć. wszystko straciło sens. nie wierzę, że kiedyś się ułoży.. boje się tego, że pewnego dnia minę Cię na ulicy w objęciach innej dziewczyny, boję się, że pokochasz inną i mimo tego, że życzę Ci szczęścia serce pękłoby mi na pół..
|
|
|
|