 |
mam kilka chwil w życiu, w których pamiętam smak powietrza.
|
|
 |
czasem kiedy mówię : " u mnie w porządku " , chciałabym żebyś spojrzał mi w oczy uściskał mnie mocno i powiedział : " wiem, że wcale tak nie jest " .
|
|
 |
Gdy patrzę w twoje oczy
Każdej nocy
Krzyczeć mi się chce
Bo patrząc w twoje oczy
Którejś nocy
Wiem, że stracę cię..
|
|
 |
Dziwne, że zmysł dotyku, nieskończenie mniej ceniony przez ludzi niż wzrok, w krytycznych chwilach tworzy główną, jeśli nie jedyną więź między nami a rzeczywistością.
|
|
 |
I nigdy nie mów, że kochasz tylko po to, żeby kogoś pocieszyć. Nigdy nie mów o wspólnych nocach, skoro wiesz, że jednak nie chcesz. Nigdy nie zostawiaj pijanego, skoro wiesz, że sam pijesz. Nigdy nie mów, że Cię nie ma, lecz po prostu powiedz, że nie chces...z rozmawiać. Nigdy nie mów, że wszystko Ci się we mnie podoba, jeśli nie podoba Ci się nic. Nigdy nie mów, że jestem jedyna, wyjątkowa, skoro wiesz, że to gówno prawda. Nigdy nie całuj, jeśli wiesz, że to dla Ciebie nic nie znaczy, bo dla kogoś może to oznaczać bardzo dużo. Nigdy nie mów "zapomnij", skoro wiesz, że i tak tego nie zrobię, bo nie chcę i nie potrafię. Nigdy nie mów, że to nie jest takie trudne, jeśli wiesz, że dla mnie to najtrudniejsza rzecz jaka kiedykolwiek zrobiłam. Nigdy nie chciej wracać do starych czasów, skoro wiesz, że niedługo zostawisz, złamiesz serce i powiesz "spierdalaj". Proszę Cię, nie kłam. Czy wymagam za wiele?
|
|
 |
Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi,bo nie jesteś sam.
|
|
 |
Był taki wspaniały, cudowny, delikatny i pociągający. Gdy zaszedł od tyłu, przytulił, musnął lekko moją szyję, a później wziął na ręce i całował opierając mnie o ścianę. Nie mogłam się wyrwać z uścisku jego rąk. Nawet nie chciałam. Chciałam krzyknąć 'chwilo, bądź wieczna'.
|
|
 |
A gdy trzymał ją za rękę, co chwilę ściskał ją mocniej, jak gdyby upewniając się czy nadal tam jest. Gdy na nią patrzył.. Nikt nie obdarowywał ją spojrzeniem tak emocjonalnym. Gdy mówiła, że będzie na niego czekać - widziała, że w to wierzy choć trochę.
|
|
 |
Wyszła na balkon, usiadła na zimnych kafelkach pod gołym niebem, wyszukała papierosa i zaciągała się z całych sił, przed oczami było szaro od papierosowego dymu, po policzkach spływały jej łzy. W sercu czuła kłucie i niewyobrażalny ból, chęć bycia bardzo blisko niego. W głowie jej się kręciło, oczy piekły. Nie mogła zrobić nic.
|
|
 |
Nigdy w życiu nie powiem że byłam z Tobą nieszczęśliwa. Bo nigdy w życiu nie byłam tak szczęśliwa jak wtedy gdy trzymałeś mnie za rękę i mówiłeś `kocham` patrząc mi w oczy. I dla tych wspomnień warto żyć.
|
|
 |
Nie lubię pisać o Tobie. Za każdy razem rozpamiętuję Twoje oczy, w których znajdowałam nadzieję na każdy następny dzień. Usta, których ciepło rozgrzewało mnie w chłodne jesienne wieczory. Mile wspominam serce, którego dobrem obdarowywałeś mnie każdego dnia.. Cholera, znów to robię
|
|
 |
jestem otwarty do tego stopnia, że czujesz me serce.
|
|
|
|