 |
tamten czas zostawił na Mojej psychice ogromną bliznę. bolesną ranę, która do dzisiaj nie pozwala Mi spróbować od nowa. to przez nią nie potrafię z kimś innym na nowo zasmakować miłości.
|
|
 |
Nie wracaj do starej miłości. Dlaczego? A jaki jest sens czytania tej samej książki jeszcze raz, znając zakończenie?
|
|
 |
potrafił bez wyjaśnienia wyjść i zostawić Mnie samą. był w stanie upokorzyć Mnie wśród znajomych. świetnie dawał sobie radę z dokładaniem Mi problemów. był doskonały w wymyślaniu nowych kłamstw. perfekcyjnie dawał nadzieję, że jeszcze kocha. a Ja Mu wierzyłam. każdego dnia budziłam się z myślą, że może w końcu Mu przejdzie. że może wreszcie uda Nam się zaistnieć pobudzając do życia miłość.
|
|
 |
Boli, bo kochasz. Gdyby tak nie było już dawno po kolejnej kłótni, po prostu byś odeszła.
|
|
 |
jesteś moją inspiracją do najebania się w trzy dupy i pójścia spać .
|
|
 |
|
Skoro twardo twierdzisz że ''było mineło '' to okej ja to rozumiem, ale zbierz się wkońcu na odwagę i powiedz mi to wszystko w oczy , powiedz że juz nic do mnie nie czujesz, że nie jestem ważna , że Ci nie zależy i nie zależało ... no powiedz mi prosto w oczy że maz to kurwa w dupie .. no powiesz ?... NO WŁAŚNIE ..........
|
|
 |
ciekawe ile tym razem będzie trwało jego ''na zawszę'' /s
|
|
 |
|
jego spojrzenie łamie mi żebra.
|
|
 |
Możesz zobaczyć to, czego inni nie widzą. Wystarczy, że uniesiesz wzrok ponad horyzont.
|
|
 |
Wszystko jest trucizną, decyduje tylko dawka .
|
|
 |
Mogę tu być i stwarzać pozory walki. Bo tak naprawdę nigdy nie będę miała tyle siły, by znów iść do przodu. Nie myślę o krokach, które powinnam podejmować, bo to zbyt wiele. Na początek chciałabym się podnieść. Stanąć na nogi z akceptacją przeszłości. Rozumieć błędy i znać ich wartość, a mimo to chcieć iść dalej, przed siebie. Chciałabym znów być tą dziewczyną, co kiedyś. Z uśmiechem na ustach i miłością w oczach. Chciałabym być lepsza i może trochę inna. Po prostu chciałabym być sobą, a nie kimś, kogo każdego dnia rano staram się tworzyć na nowo.
|
|
 |
Musisz mieć odporną psychikę, bo świat jest podły.
|
|
|
|