 |
|
[ZBLIŻA]ją [SIĘ] wa[KAC]je.
|
|
 |
|
- Proszę księdza ja nie wierze w Boga.
- Czemu?
- Bo nie istnieje.
- Bóg jest wszędzie.
- Nawet u kowalskiego w piwnicy?
- Tak.
- TAKIEGO CHUJA! Kowalski nie ma piwnicy!
|
|
 |
weź się ocknij, zobacz to do czego to dąży
|
|
 |
zanim zaczniesz burzyć, zacznij budować
|
|
 |
Za wysoko lecisz, zmysły tracisz
|
|
 |
wroga się docenia, bo słabszych się nie bije .
|
|
 |
Przed wyjściem pomalowała usta czerwoną szminką, podkręciła włosy, wydłużyła rzęsy, chciała aby zobaczył, że jednak potrafi być kobieca.- Nie lubiła tego, ale go kochała.- Teraz wie, że nie warto się zmieniać dla osoby, bo jeśli kocha, to zaakceptuje ♥.
|
|
 |
Czasem wydaje mi się, że zginę przez złośliwość rzeczy martwych.
|
|
 |
Wszystko czego pragnę, czego chcę, spala się zanim wyciągnę po to ręce .
|
|
 |
Usiadła na brzegu piaskownicy i pijąc tanie wino prosto z butelki, oszukiwała samą siebie, że wcale jej nie zależy.
|
|
 |
A dziś? Dziś pokaże Ci, że też potrafię się bawić. Pójdę do Twoich kolegów po czym upije sie i będę się z Ciebie śmiała razem z nimi. .
|
|
 |
Ogólnie to jest dziwacznie, ale staram się jakoś mniej więcej trzymać normy .
|
|
|
|