 |
Idź własną drogą
Bo w tym cały sens istnienia
Żeby umieć żyć
Bez znieczulenia
Bez niepotrzebnych niespełnienia
Myśli złych
|
|
 |
I nagle nienawidzisz siebie, nienawidzisz się z całego serca choć jeszcze przed chwilą czułeś się fantastycznie, czujesz że nie masz nic, nie masz nikogo, jesteś nikim.
|
|
 |
To było miłe, ale nie poskładało mojego serca.
|
|
 |
Jestem tylko trochę zaplątana.
|
|
 |
z dnia na dzień, coraz więcej powodów, by stąd odejść.
|
|
 |
mówią, że będzie dobrze, bo to nie ich problem.
|
|
 |
Zimno, smutno, pachnie samotnością...
|
|
 |
Chyba taka już jestem, że ludzie mnie zostawiają.
|
|
 |
Nie obiecuję być bezbłędna, idealna, najlepsza, ale obiecuję być zawsze.
|
|
 |
Uśmiech to taki prosty sposób na to by wszyscy uwierzyli, że z Tobą wszystko w porządku.
|
|
 |
jesteś mi potrzebny do kawy jak siorpanie do herbaty, smakuje wtedy o niebo lepiej.
|
|
 |
nie znasz uczucia, kiedy idąc do lekarza chcesz dowiedzieć się, że jesteś zmuszona położyć się do szpitala i fantazyjnie sklejasz w myślach wiadomość o tym do niego w nadzeji, że chociaż w takim momencie będziesz istotna jedynie ty.
|
|
|
|