głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika veroniczella

Wystarczyła Jego obecność  a poczułam się dużo lżej. Każda obawa zniknęła w przeciągu jednej sekundy. Potrafi też każdy smutek zamienić w radość. Jest moim prawdziwym cudem  o którym tak długo marzyłam.   napisana

napisana dodano: 13 grudnia 2012

Wystarczyła Jego obecność, a poczułam się dużo lżej. Każda obawa zniknęła w przeciągu jednej sekundy. Potrafi też każdy smutek zamienić w radość. Jest moim prawdziwym cudem, o którym tak długo marzyłam. / napisana

  Proszę  odezwij się.   patrzyłam przed siebie  aż w końcu usiadłam na ławce.   Proszę  to naprawdę nie tak.. odezwij się.   obróciłam wzrok w jego stronę.   To jak to jest? Wytłumacz mi  kurwa jak to jest. Dlaczego mnie zdradziłeś? Brzydzę się Tobą  brzydzę się każdym Twoim słowem i pocałunkiem na moich ustach. Jesteś zerem  nikim. Nienawidzę Cię. Ale wiesz co w tym wszystkim jest najgorsze? Kocham Cię kurwa nadal.   zaszklonymi oczami spojrzałam na niego ostatni raz  obróciłam się i odeszłam. Widziałam jak płakał  jak bardzo dotknęły go moje słowa. Rozum nie pozwalał mi wrócić  przeprosić i zacząć wszystkiego od nowa.   Whistle

whistle dodano: 13 grudnia 2012

- Proszę, odezwij się. - patrzyłam przed siebie, aż w końcu usiadłam na ławce. - Proszę, to naprawdę nie tak.. odezwij się. - obróciłam wzrok w jego stronę. - To jak to jest? Wytłumacz mi, kurwa jak to jest. Dlaczego mnie zdradziłeś? Brzydzę się Tobą, brzydzę się każdym Twoim słowem i pocałunkiem na moich ustach. Jesteś zerem, nikim. Nienawidzę Cię. Ale wiesz co w tym wszystkim jest najgorsze? Kocham Cię kurwa nadal. - zaszklonymi oczami spojrzałam na niego ostatni raz, obróciłam się i odeszłam. Widziałam jak płakał, jak bardzo dotknęły go moje słowa. Rozum nie pozwalał mi wrócić, przeprosić i zacząć wszystkiego od nowa. / Whistle

To takie wkurwiające  kiedy wchodzę na kogoś profil i widzę swoje wpisy. Nie znacie takiej opcji jak cytuj  albo chociaż podpisać ?  .

whistle dodano: 13 grudnia 2012

To takie wkurwiające, kiedy wchodzę na kogoś profil i widzę swoje wpisy. Nie znacie takiej opcji jak cytuj, albo chociaż podpisać ? -.-

kurwa  weź podpisuj albo coś. teksty whistle dodał komentarz: kurwa, weź podpisuj albo coś. do wpisu 13 grudnia 2012
a może tak podpisuj?  .  teksty whistle dodał komentarz: a może tak podpisuj? -.- do wpisu 13 grudnia 2012
Trochę mi smutno  ale nie płacze. Nie od dziś wiadomo  że wszystko musi się spierdolić kiedy jest dobrze.

whistle dodano: 13 grudnia 2012

Trochę mi smutno, ale nie płacze. Nie od dziś wiadomo, że wszystko musi się spierdolić kiedy jest dobrze.

Nigdy nie pomyślałam  że będę musiała się zastanawiać nad tym czy naprawdę go kocham.

whistle dodano: 13 grudnia 2012

Nigdy nie pomyślałam, że będę musiała się zastanawiać nad tym czy naprawdę go kocham.

o której jest dziś titanic? :D teksty whistle dodał komentarz: o której jest dziś titanic? :D do wpisu 13 grudnia 2012
w pewnym  momencie kiedy byliśmy razem i mówił  że mnie kocha. zakrywałam sobie poduszką uszy a jemu tłumaczyłam  że boli mnie głowa. nie mogłam słuchać jego kłamstw  przecież wiedziałam  że się z nią spotyka. ale nie chciałam mu tego mówić  bałam się  że zostanę sama.

whistle dodano: 13 grudnia 2012

w pewnym momencie kiedy byliśmy razem i mówił, że mnie kocha. zakrywałam sobie poduszką uszy a jemu tłumaczyłam, że boli mnie głowa. nie mogłam słuchać jego kłamstw, przecież wiedziałam, że się z nią spotyka. ale nie chciałam mu tego mówić, bałam się, że zostanę sama.

Mam nadzieję  że dobrze się masz i znalazłeś sobie kogoś. U mnie  nic ciekawego  tylko czasami jeszcze wieczorami siedzę ze słuchawkami w uszach i łzy spływają po policzkach. Ale nie martw się  nic do Ciebie już nie czuje. To serce daje znak  że tęsknie. Ciężko jest mi zapomnieć o momentach w których obiecywałeś mi  że będziesz na zawsze. Czasami staję przeciwko lustra  wyklinam Cię i krzyczę a zaraz potem dotykam szyby zimną dłonią i płacze. Brakuje mi Ciebie ale w żadnym wypadku Cię nie kocham.

whistle dodano: 13 grudnia 2012

Mam nadzieję, że dobrze się masz i znalazłeś sobie kogoś. U mnie nic ciekawego, tylko czasami jeszcze wieczorami siedzę ze słuchawkami w uszach i łzy spływają po policzkach. Ale nie martw się, nic do Ciebie już nie czuje. To serce daje znak, że tęsknie. Ciężko jest mi zapomnieć o momentach w których obiecywałeś mi, że będziesz na zawsze. Czasami staję przeciwko lustra, wyklinam Cię i krzyczę a zaraz potem dotykam szyby zimną dłonią i płacze. Brakuje mi Ciebie ale w żadnym wypadku Cię nie kocham.

 2    Mów co chciałaś  bo zaraz muszę iść  jestem umówiony. rozpoczął rozmowę. Z niedowierzaniem  i nienawiścią po raz kolejny spojrzałam mu w oczy.   Czego chciałam? Miałam nadzieje...   na co liczyłaś hmm ? Przecież mówiłem Ci od samego początku ze nic z tego nie będzie !   Wiesz  sama nie wiem na co liczyłam  w sumie to sama nie ogarniam tych marzeń  które już dawno powinny zemrzeć śmiercią naturalna. Chciałam zakończyć ta znajomość  nie chce utrzymywać z tobą jakiegokolwiek kontaktu  nie dam Ci sobą dłużej manipulować na każdy możliwy sposób  to koniec  rozumiesz koniec ?!. wykrzyczałam. Podążając w stronę wyjścia  usłyszałam jedynie jak mówi coś  ze prędzej czy później wrócę  ze nie poradzę sobie bez niego... leniaa

leniaa dodano: 12 grudnia 2012

(2) - Mów co chciałaś, bo zaraz muszę iść, jestem umówiony. rozpoczął rozmowę. Z niedowierzaniem, i nienawiścią po raz kolejny spojrzałam mu w oczy. - Czego chciałam? Miałam nadzieje... - na co liczyłaś hmm ? Przecież mówiłem Ci od samego początku ze nic z tego nie będzie ! - Wiesz, sama nie wiem na co liczyłam, w sumie to sama nie ogarniam tych marzeń, które już dawno powinny zemrzeć śmiercią naturalna. Chciałam zakończyć ta znajomość, nie chce utrzymywać z tobą jakiegokolwiek kontaktu, nie dam Ci sobą dłużej manipulować na każdy możliwy sposób, to koniec, rozumiesz koniec ?!. wykrzyczałam. Podążając w stronę wyjścia, usłyszałam jedynie jak mówi coś, ze prędzej czy później wrócę, ze nie poradzę sobie bez niego.../leniaa

 1  Stanęłam wprost na przeciw jego twarzy  złapał moja dłoń  i delikatnie przyciągnął mnie do siebie by uspokoić. Na szyi poczułam jego ciepły oddech  czułam jak serce zaczyna bić coraz szybszym tempem  napięcie pomiędzy nami zaczęło coraz bardziej narastać. Nie chcąc by widział jak się rozpadam  wtuliłam twarz w jego ramiona  ciepło jego ciała  i zapach perfum których używał  wywołały kolejne emocje. Przegryzłam wargi  nieudolnie próbując powstrzymać łzy  wyrwałam się z jego objęć. Głębokie spojrzenie którym mnie obdarzył sparaliżowało mnie od pasa w dol straciłam panowanie nad sama sobą  a kolana zaczęły drzeć. Spojrzałam w jego niesamowicie nasycone brązowym kolorem oczy  natychmiast tego żałując. Próbowałam wydobyć z siebie jakiekolwiek słowo jednak bez powodzenia  stałam niczym wmurowana  czując na sobie jego wzrok z trudem zaczerpnęłam głęboki oddech próbując się uspokoić.

leniaa dodano: 12 grudnia 2012

(1) Stanęłam wprost na przeciw jego twarzy, złapał moja dłoń, i delikatnie przyciągnął mnie do siebie by uspokoić. Na szyi poczułam jego ciepły oddech, czułam jak serce zaczyna bić coraz szybszym tempem, napięcie pomiędzy nami zaczęło coraz bardziej narastać. Nie chcąc by widział jak się rozpadam, wtuliłam twarz w jego ramiona, ciepło jego ciała, i zapach perfum których używał, wywołały kolejne emocje. Przegryzłam wargi, nieudolnie próbując powstrzymać łzy, wyrwałam się z jego objęć. Głębokie spojrzenie którym mnie obdarzył sparaliżowało mnie od pasa w dol,straciłam panowanie nad sama sobą, a kolana zaczęły drzeć. Spojrzałam w jego niesamowicie nasycone brązowym kolorem oczy, natychmiast tego żałując. Próbowałam wydobyć z siebie jakiekolwiek słowo jednak bez powodzenia, stałam niczym wmurowana, czując na sobie jego wzrok z trudem zaczerpnęłam głęboki oddech próbując się uspokoić.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć