 |
|
Matka mówi, że jestem naiwna mając nadzieję na jego powrót. W takim razie może i jestem naiwna, ale ta nadzieja jeszcze trzyma mnie przy życiu, mamo. / napisana
|
|
 |
|
- wrócił i chcę drugiej szansy. - to świetnie! dasz mu ją ? - nie, choć bardzo go kocham i tęskniłam przez tyle czasu.. nie potrafię mu wybaczyć, nie będę potrafiła zachowywać się jakby nic się nie stało. jakby każda obelga z jego ust na mnie, była nieodczuwalna dla mnie. podobno miłość wszystko wybacza, ale gdyby naprawdę mnie kochał nie mógłby tych słów przepuścić przez gardło. / whistle
|
|
 |
|
Bardzo źle sypiam, ale wiesz to najmniejszy problem. Poważniejszy jest ten, że odszedłeś a ja nie wiem czy wrócisz. / napisana
|
|
 |
|
Oczywiście, że nie jest idealny. Ale dla mnie był w większej mierze taki jaki powinien. Przecież studiuje już na czwartym roku, pracuje, nie pali, od czasu do czasu wyskoczy z kumplami na piwo, zawsze się o mnie martwił, nie szukał nikogo na boku. Tylko ma jedną podstawową wadę. Za bardzo grzebie w przeszłości. A to poważna wada, przecież rozwaliła nasz związek. / napisana
|
|
 |
|
Skoro tak łatwo Ci mnie zastąpić to droga wolna.
|
|
 |
|
Mama powiedziała mi, że ostatnio jestem jakaś dziwna. Po przyjściu ze szkoły od razu zamykam się w pokoju i włączam głośno muzykę. Nawet ukochane słodycze nie poprawiają mi humoru. Tak, to prawda. To coś, nazywam tęsknotą.
|
|
 |
|
Wiecie co jest najgorsze w tym wszystkim? Nie sama myśl, że nie jesteśmy już razem. Ale świadomość tego, że on i tak kiedyś sobie kogoś znajdzie. Nie mogę siebie okłamywać, że już na zawsze będzie kochał i tęsknił za mną. To jest największy ból. Wiedzieć, że słowa 'kocham cię' będzie kierował kiedyś kogoś innego. / whistle
|
|
 |
|
Szczęście znów staje się takie obce. Powoli zapominam jaki miało smak i czym pachniało. / napisana
|
|
 |
|
Ja nie jestem jeszcze gotowa pożegnać się z Tobą. I chyba nigdy nie będę. / napisana
|
|
 |
|
Jak mam ubrać w słowa swój żal i smutek? / napisana
|
|
 |
|
Najgorzej jest w nocy, kiedy już od godziny przewracam się z boku na bok. Wybija 3, a ja nadal nie mogę zasnąć. Za dużo myśli przechodzi przez moją głowę, mam tyle pytań na które brakuje mi odpowiedzi. Ciekawi mnie co teraz robisz, czy śpisz czy może jesteś na domówce u kumpla. Przed oczami mam wszystkie wspomnienia. Obracam się do ściany, a oczy mimowolnie patrzą na nasze inicjały napisane markerem. Łzy cisną się do oczu, ale wiem, że nie mogę płakać. Obiecałam Ci, że nie będę płakać, nawet wtedy kiedy będzie rozpierdalało mnie od środka.
|
|
 |
|
nie potrafię o nim kurwa, zapomnieć. nie potrafię, staram się ale nie umiem. w każdym drobiazgu widzę jego, każda osoba na ulicy przypomina mi jego, każde słowo brzmi jak jego imię. przepraszam, próbowałam ale mam już dość udawania, że wszystko jest okej.
|
|
|
|