głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika veriolla

Przytul mnie  ukryjmy się pod kołdrą  wiem  że tego nie lubisz  bo Ci za ciepło  ale ja wciąż mam zimne dłonie i rób tak jak wtedy  wdmuchuj mi pomiędzy nie swój gorący oddech. Nie zostawiaj mnie w ciągu tych nocy. Znudźmy się sobą w końcu. Miejmy dosyć swojej obecności. Zacznijmy się kłócić. Pokaż mi  że mnie trochę nienawidzisz  że doprowadzam Cię do szału  nie rozumiesz mnie i najchętniej wymazałbyś mnie ze swojego życia. Proszę  bo zaczyna przerażać mnie  iż dotąd jedynie mnie kochasz.

definicjamiloscii dodano: 22 stycznia 2013

Przytul mnie, ukryjmy się pod kołdrą, wiem, że tego nie lubisz, bo Ci za ciepło, ale ja wciąż mam zimne dłonie i rób tak jak wtedy, wdmuchuj mi pomiędzy nie swój gorący oddech. Nie zostawiaj mnie w ciągu tych nocy. Znudźmy się sobą w końcu. Miejmy dosyć swojej obecności. Zacznijmy się kłócić. Pokaż mi, że mnie trochę nienawidzisz, że doprowadzam Cię do szału, nie rozumiesz mnie i najchętniej wymazałbyś mnie ze swojego życia. Proszę, bo zaczyna przerażać mnie, iż dotąd jedynie mnie kochasz.

miało już być tak do końca  już nigdy się nie zmieniać  nie wracać do poprzedniego stanu. to dlaczego od kilku dni moje myśli krążą wokół tamtego wieczora? wokół jego? jak w ciągu kilku chwili można do tego doprowadzić? wszystko przestawało mieć znaczenie  było słodko zamazane od alkoholu  ale doskonale dostrzegałam każdy jego ruch  czułam wzrok na sobie tańcząc z kolejnym chłopakiem. pomagał wstać  zejść ze schodów  siadał obok próbując rozśmieszyć  obserwował czy wszystko dobrze  reagował na każde moje uniesienie głosu. nie były to nowe zachowania  przyzwyczaiłam się już do nich w szkole i byłoby wszystko dobrze  gdyby nie zakończenie wieczoru. wszyscy się ściskają na pożegnanie  dziękują organizatorowi  uśmiechają się emanując czystą radością. siedząc podczas tego przy stole  błagałam by już po nas przyjechano. ręce coraz mocniej ściskały mokrą twarz od napływających łez. ostatnia piosenka  nasza piosenka.

briefly dodano: 22 stycznia 2013

miało już być tak do końca, już nigdy się nie zmieniać, nie wracać do poprzedniego stanu. to dlaczego od kilku dni moje myśli krążą wokół tamtego wieczora? wokół jego? jak w ciągu kilku chwili można do tego doprowadzić? wszystko przestawało mieć znaczenie, było słodko zamazane od alkoholu, ale doskonale dostrzegałam każdy jego ruch, czułam wzrok na sobie tańcząc z kolejnym chłopakiem. pomagał wstać, zejść ze schodów, siadał obok próbując rozśmieszyć, obserwował czy wszystko dobrze, reagował na każde moje uniesienie głosu. nie były to nowe zachowania, przyzwyczaiłam się już do nich w szkole i byłoby wszystko dobrze, gdyby nie zakończenie wieczoru. wszyscy się ściskają na pożegnanie, dziękują organizatorowi, uśmiechają się emanując czystą radością. siedząc podczas tego przy stole, błagałam by już po nas przyjechano. ręce coraz mocniej ściskały mokrą twarz od napływających łez. ostatnia piosenka, nasza piosenka.

Bądź suką. Życz Mu miłości  wiedząc  że to Ty jesteś osobą od której jej pragnie.

definicjamiloscii dodano: 22 stycznia 2013

Bądź suką. Życz Mu miłości, wiedząc, że to Ty jesteś osobą od której jej pragnie.

Związek i rozsądek to śmiesznie zestawienie. Tak lepiej... Dla Ciebie  gdy będziesz łgać  znikać wieczorami i spotykać się z tym  z którym relacja była niewłaściwa  na nieznanych zasadach niepoprawna? Czy może dla Twojego obecnego faceta  z rozsądku  który będzie myślał  iż jesteś z przyjaciółką  a nie w ramionach innego w Jego aucie?

definicjamiloscii dodano: 22 stycznia 2013

Związek i rozsądek to śmiesznie zestawienie. Tak lepiej... Dla Ciebie, gdy będziesz łgać, znikać wieczorami i spotykać się z tym, z którym relacja była niewłaściwa, na nieznanych zasadach niepoprawna? Czy może dla Twojego obecnego faceta, z rozsądku, który będzie myślał, iż jesteś z przyjaciółką, a nie w ramionach innego w Jego aucie?

nie mów już więcej  nic nie zmienisz. moja samoocena upada każdego dnia coraz bardziej. nienawidzę swojego ciała. tego jak wygląda  jakie ma kształty  skórę. nienawidzę swoich nóg  oczu  włosów  nosa  pełnych policzków  podbródka  szyi  dłoni. nienawidzę wszystkiego co widzisz  ale także to czego nie. nienawidzę charakteru  przez który ranię tak wiele ludzi. napadów zła  niezdecydowania  perfekcyjności w popełnianiu błędów. nienawidzę jak łatwo dopuściłam do siebie niewłaściwe osoby  jak mogłam dopuścić do tych wszystkich wydarzeń. nienawidzę wszystkiego. nie rozumiesz? twoje puste słowa nie zmienią tego. kiedyś dam sobie z tym radę  wszystko zmienię  ale do tego czasu nie przypominaj mi o tym.

briefly dodano: 22 stycznia 2013

nie mów już więcej, nic nie zmienisz. moja samoocena upada każdego dnia coraz bardziej. nienawidzę swojego ciała. tego jak wygląda, jakie ma kształty, skórę. nienawidzę swoich nóg, oczu, włosów, nosa, pełnych policzków, podbródka, szyi, dłoni. nienawidzę wszystkiego co widzisz, ale także to czego nie. nienawidzę charakteru, przez który ranię tak wiele ludzi. napadów zła, niezdecydowania, perfekcyjności w popełnianiu błędów. nienawidzę jak łatwo dopuściłam do siebie niewłaściwe osoby, jak mogłam dopuścić do tych wszystkich wydarzeń. nienawidzę wszystkiego. nie rozumiesz? twoje puste słowa nie zmienią tego. kiedyś dam sobie z tym radę, wszystko zmienię, ale do tego czasu nie przypominaj mi o tym.

nie nie nie  nawet nie zaczynaj tak myśleć. poprzednia teza była o wiele bezpieczniejsza  więc lepiej przy niej zostań. nie chcesz wszystkiego powtórzyć.

briefly dodano: 22 stycznia 2013

nie nie nie, nawet nie zaczynaj tak myśleć. poprzednia teza była o wiele bezpieczniejsza, więc lepiej przy niej zostań. nie chcesz wszystkiego powtórzyć.

Pamiętasz ostatnie spotkanie? Moje rumieńce pobladły  jak nigdy. Nawet już nie miałeś odwagi spojrzeć w moje zielone oczy  zresztą dobrze zrobiłeś  z każdą sekundą nikł w nich blask. Patrzył byś tylko w puste oczy. Ciałem byłeś przy mnie w tedy  ale myślą? Przy niej.   i.need.you

briefly dodano: 22 stycznia 2013

Pamiętasz ostatnie spotkanie? Moje rumieńce pobladły, jak nigdy. Nawet już nie miałeś odwagi spojrzeć w moje zielone oczy, zresztą dobrze zrobiłeś, z każdą sekundą nikł w nich blask. Patrzył byś tylko w puste oczy. Ciałem byłeś przy mnie w tedy, ale myślą? Przy niej. / i.need.you
Autor cytatu: i.need.you

 Bólowi trzeba pozwolić się uwolnić. Uciec. Otworzyć mu na oścież drzwi i kazać wypierdalać  ale nie. Wolimy się uśmiechać  imitując radość. Zamykamy cierpienie w papierowym pudełku i chowamy na dnie serca. Ból rozdziera nas od środka  a my zaciskamy pięści powstrzymując się od przeraźliwego krzyku w ramach sprzeciwu. Udajemy szczęśliwych. jesteśmy manipulowani przez plastikowe uczucie  potocznie zwane radością. A ból? Wygodnie siedzi w naszym sercu  z dnia na dzień zadając coraz większe cierpienie. Każda z łez  gnije na dnie naszego mięśnia pulsującego krew. W końcu nadchodzi kulminacyjny moment  kiedy nie jesteśmy w stanie dłużej udawać. Nasze tętno ustaje bo serce sprzeciwia się nadmiarowi toksyn. Stajemy na środku ulicy i krzycząc z przerażenia błagamy przejeżdżające samochody o potrącenie w ramach ukrócenia naszego cierpienia.

briefly dodano: 20 stycznia 2013

"Bólowi trzeba pozwolić się uwolnić. Uciec. Otworzyć mu na oścież drzwi i kazać wypierdalać, ale nie. Wolimy się uśmiechać, imitując radość. Zamykamy cierpienie w papierowym pudełku i chowamy na dnie serca. Ból rozdziera nas od środka, a my zaciskamy pięści powstrzymując się od przeraźliwego krzyku w ramach sprzeciwu. Udajemy szczęśliwych. jesteśmy manipulowani przez plastikowe uczucie, potocznie zwane radością. A ból? Wygodnie siedzi w naszym sercu, z dnia na dzień zadając coraz większe cierpienie. Każda z łez, gnije na dnie naszego mięśnia pulsującego krew. W końcu nadchodzi kulminacyjny moment, kiedy nie jesteśmy w stanie dłużej udawać. Nasze tętno ustaje bo serce sprzeciwia się nadmiarowi toksyn. Stajemy na środku ulicy i krzycząc z przerażenia błagamy przejeżdżające samochody o potrącenie w ramach ukrócenia naszego cierpienia."

Love love love  mamo  jak najbardziej pasują mi te wyjazdy co dwa tygodnie w wakacje  Łódź  Gdańsk  Wrocław i mecze Ligi Światowej podczas nich c:

definicjamiloscii dodano: 20 stycznia 2013

Love love love, mamo, jak najbardziej pasują mi te wyjazdy co dwa tygodnie w wakacje, Łódź, Gdańsk, Wrocław i mecze Ligi Światowej podczas nich c:

A ja mam uczucia  czujesz? Wszystko we mnie protestuje    Fokus

briefly dodano: 20 stycznia 2013

A ja mam uczucia, czujesz? Wszystko we mnie protestuje / Fokus

w sumie to dziękuję ci za jedno  wreszcie zobaczyłam jakim typem przyjaciół jesteśmy i właśnie zamierzam to zakończyć.

briefly dodano: 20 stycznia 2013

w sumie to dziękuję ci za jedno, wreszcie zobaczyłam jakim typem przyjaciół jesteśmy i właśnie zamierzam to zakończyć.

z czystej ciekawości  chciałabym się kiedyś dowiedzieć kim dla ciebie byłam  gdy leżąc wtuleni wyznawałeś mi miłość  obiecując że nigdy nie zrobisz mi tego co poprzedni. a kim jestem teraz? bo ja czuję się jak zabawka  która dobrze mieć pod ręką  gdy nie ma ukochanej. można przytulić   połaskotać   drażnić  wyrywać włosy  prowokować  lub po prostu wykorzystywać jej słabość do ciebie obserwując jak z każdym kolejnym drinkiem coraz bardziej się stacza.

briefly dodano: 20 stycznia 2013

z czystej ciekawości, chciałabym się kiedyś dowiedzieć kim dla ciebie byłam, gdy leżąc wtuleni wyznawałeś mi miłość, obiecując że nigdy nie zrobisz mi tego co poprzedni. a kim jestem teraz? bo ja czuję się jak zabawka, która dobrze mieć pod ręką, gdy nie ma ukochanej. można przytulić, "połaskotać", drażnić, wyrywać włosy, prowokować, lub po prostu wykorzystywać jej słabość do ciebie obserwując jak z każdym kolejnym drinkiem coraz bardziej się stacza.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć