 |
czułem, że czujesz to co ja, może się mylę. czułem tak, gdy spojrzeniami spotkaliśmy się przez chwilę.
|
|
 |
Niektóre wspomnienia bolą, a skoro bolą to mam je wymazać.
|
|
 |
A gdy popełnisz błąd możesz płonąć od środka,
każda cząsteczka ciała krzyczała: nie chce tu zostać.
|
|
 |
idę na balkon, w ręku szlug, telefon w drugiej i napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuję słów, zadzwoniłbym do Ciebie, ale wiem, że tego nie chcesz, wybełkotał, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknie
|
|
 |
no i krzyczę 'weź mnie ratuj', kiedy patrzysz w moje oczy,
ale nie chcesz tego słyszeć, nic nie mówisz i odchodzisz
|
|
 |
Możesz być dziś nikim dla całego świata , pamiętaj dla niewielu jesteś całym światem
Usta ludzi układają się w krzywiznę kłamstwa , to prawda , lecz nigdy
nie mów - życie chuja warte
|
|
 |
Znów się wkurwisz kiedy spotkam Cie z ziomkami w przejściu
|
|
 |
Przy Tobie nigdy w życiu nie zaczął bym się dusić,
wiem nie mogę Cię zmusić, i nawet nie spróbuję,
nikogo tak jak Ciebie w życiu mym nie potrzebuję.
|
|
 |
Chce przy Tobie być, nie wymarzę Cię z pamięci.
|
|
 |
jeszcze ten jeden raz jesteś dla mnie jak narkotyk.
|
|
 |
zrób to zanim serce pęknie,
choć pęka…
|
|
 |
Byłam taka jak ty
i czas się przyznać, bo czas wcale nie zna sie na bliznach.
Żadna feministka, chociaż czasem warczę, połowa serca zgubiła się gdzieś na Marsie.
I jedynym lekarstwem jest umysłu trzeźwość,
i sobą też gardze, bo cierpie przez to że:
nie potrafie czasem odwrócić się plecami,
od tych ludzi którzy ranią mnie i mają mnie za nic.
Nie umiem sobie radzić, nie jestem aż tak twarda,
z najprostszymi sprawami potrzebuje oparcia,
potrzebuje miłości i uczuć prawdziwych,
ale wole nic nie mieć, niż mieć coś na niby.
|
|
|
|