 |
Chowasz twarz w dłoniach, przerasta Cię ta chwila,
oddałbyś swoje życie żeby tylko tu była.
|
|
 |
Deszcz stuka o parapet, a samotność do drzwi,
ale ręki nie wyciągne, godność nie pozwala mi.
Rozstania, powroty, tylko po co ty?
Skoro za parę dni, wspólnie stwierdzimy, że chuj w to.
|
|
 |
chciałabym zmniejszyć ból wewnętrzny, ból po stracie, każdy ból
|
|
 |
gadamy o starych czasach i że musimy wyjść na prostą.
|
|
 |
Już mnie nie zobaczysz bo pokochałem życie, zdrowie, rozwój
i mam dziś w głowie ciągły postęp a nie postój
|
|
 |
Już mnie nie zobaczysz z pustymi oczami , czekającego na nic
|
|
 |
Mam ukochaną którą chcę uchronić przed złem
Mam plan w którym daję jej życie jak sen
Mam serce które wkładam w stu procentach
I kocham ją, jest tylko jedna - STOP
|
|
 |
Pieprzę ten sentymentalizm,
to jest emocjonalny kanibalizm.
|
|
 |
Po raz n-ty mówię ta tęsknota jest chora,
dziś to już wczoraj, jutro będzie all right.
|
|
 |
pomiedzy myslami przedzieram się do serca
|
|
 |
Tak, tak. Kiedyś płakałam, krzyczałam, waliłam pięściami w ścianę, piłam,ćpałam. Kiedyś. Teraz nauczyłam się milczeć, milczeć cały czas.
|
|
 |
wiesz jakie to uczucie gdy nagle uświadamiasz sobie, że byłaś dla niego nikim?
|
|
|
|