 |
Gdzie, kurwa, się podziałeś stróżujący aniele? / Sitek
|
|
 |
Nie wiesz o mnie nic, nie bierz mnie za wzór.
/ sitek
|
|
 |
I za co skurwysyny chcą mnie teraz karać
Za to, że zrobiłem więcej niż oni mieli w planach. / Gural
|
|
 |
nie patrz na mnie jak w lustro i nie porównuj,
bo nie jestem Tobą i nie będę Ci współczuć,
tracimy czas na problemach, których nie ma,
a nic nie boli bardziej od Twojego spojrzenia. / B.a.d
|
|
 |
znamy się nie od wczoraj, dzisiaj wpłynie na jutro,
to najwyższa pora by zrobić tu jakiś ruch, bo
szczera rozmowa powoli staje się kłótnią / B.a.d
|
|
 |
ja nie powiem tego co chcesz usłyszeć,
prawda boli, nie mam nad nią kontroli / B.a.d
|
|
 |
nigdy nie mów mi co, gdyby?",
liczy się tutaj i dziś, a nie co, gdyby",
nie ważne co by mogło być, strata czasu,
dużo słów, a mało rezultatów. / B.a.d
|
|
 |
Znienawidź mnie, ja dam Tobie czas,
Czy to ma sens? kurwa, nie wiem sam / B.a.d
|
|
 |
Spokojnie przy Tobie zasne, bo wiem ze jesteś obok,
Wiem że jesteś tą osobą, przy której ja jestem sobą.
|
|
 |
Nie chciałam znowu być taka, nie chciałam tego robić, a dziś boli mnie głowa i wiesz to chyba dlatego, że pragnęłam chociaż na pięć minut o Tobie zapomnieć i chciałam poczuć jak to jest żyć i potrafić korzystać z tego, co daje to życie. Och tak bardzo potrzebowałam poczucia bliskości, a on był na wyciągnięcie ręki. Wystarczyło, że pstryknęłam palcami, a on był obok mnie. A później nawet nie wiem kiedy jego ramiona zaczęły otaczać moje i nie wiem kiedy poczułam smak jego ust. Było inaczej niż zwykle, wiesz? Pierwszy raz pomyślałam, że mogłabym zapomnieć i żyć od nowa. Być może to o jeden za dużo wypity drink sprawił, że przez moment poczułam się tak bardzo wolna, bo noc się później skończyła, on wyjechał, a ja znów nie wiem, co robić dalej. Jednak wiesz, może jest nadzieja, że kiedyś spotkam kogoś z kim będę potrafiła ułożyć swoje życie, że odetnę się wreszcie od Ciebie i tak po porostu ruszę do przodu. / napisana
|
|
 |
“Każdy Twój ból czułem na sobie kiedy Cię pocieszałem i mogłem go czuć podwójnie żebyś Ty nie czuła wcale.”
|
|
 |
Chyba nie warto budować wszystkiego od nowa na fundamentach rozjebanego systemu.
|
|
|
|