 |
bo niewiele mamy dziś, poza miłością i życiem by je szanować i czcić.
|
|
 |
łzy nie przestają kapać, chlapać kałuże będą, Boże czasami myślę, że do dla ciebie przyjemność, latami ciśnie betonu wielkość, dla ludzkich istnień, już samo życie to czyste piekło.
|
|
 |
mów i każ mówić. bądź i nie zostawiaj. kochaj?
|
|
 |
Tak wiele rzeczy powinnam Ci powiedzieć. Wyliczyć ile to razy o Tobie śniłam i ile razy nie mogłam przez Ciebie zasnąć. Udowodnić Ci, że mam uśmiech przeznaczony tylko dla Ciebie. I spojrzenie takie też mam.
|
|
 |
zabiorę cię do krainy mojej miłości, gdzie nie ma znajomych fałszu i zazdrości, przecież jesteśmy już dorośli, popłyńmy razem- nie chcę samotności.
|
|
 |
Ja tylko walczę o siebie
Ja tylko nie chcę umierać
Ja tylko pragnę pokochać.
|
|
 |
Wszyscy czegoś chcą ode mnie, domagają się. Nikt nie chce pobyć ze mną blisko i nic więcej. Wszyscy od razu pragną bym pomogła im rozwiązywać ich problemy. A ja chcę się przytulić i znieruchomieć choć na chwilę.
|
|
 |
nie chcę zawodzić, nie chcę przesadzać, nie chcę narzekać, nigdy nie chcę udawać. gdy nienawidzę, chcę umieć wybaczać, i kochać to życie nawet kiedy przeraża.
|
|
 |
jak to jest, że ludzie, w których życiu chcemy coś znaczyć, przechodzą obok, wymykają się, odchodzą?
|
|
 |
pamiętasz? razem na zawsze, razem do piekła..
|
|
 |
miał wszystko czego dusza zapragnie, prócz duszy.
|
|
|
|