 |
I nieważne, jak mocno walczysz, i tak spadniesz. I to jest przerażające.
|
|
 |
Ci, którzy odchodzą naprawdę, odchodzą bez pożegnania.
|
|
 |
Kocham Cię, ciągle jeszcze tęsknie za Tobą, ale teraz już widzę, że życie bez Ciebie też może mieć jakiś sens. Wreszcie potrafię się szczerze uśmiechać. Potrafię żyć. Jest dobrze, naprawdę dobrze. / napisana
|
|
 |
człowiek pozbiera się ze wszystkiego, ale nigdy już nie będzie taki sam.
|
|
 |
będę kochać Cię tak dyskretnie, żeby Ci nie przeszkadzać.
|
|
 |
Trudno jest odbudować to, czego już praktycznie nie ma.
|
|
 |
Jeśli uschnę jak ta róża, będzie to oznaczało, że moje wybory niekoniecznie były dobre. / Nataalii
|
|
 |
Nie wiem czy dobrze robię, czy mogłam wybrać lepiej lub gorzej... Jak kierować się sercem kiedy ktoś nie ma serca? / Nataalii
|
|
 |
Chciałabym powrócić do tego dnia kiedy Cię zobaczyłam po raz pierwszy. / Nataalii
|
|
 |
Czas upływa, ludzie się zmieniają już nic nie będzie takie jak było. / Nataalii
|
|
 |
to mnie zabija coraz mocniej. te pięć dni w ciągu tygodnia, kiedy muszę przetrwać bez nich, sprawiają coraz większy ból. oddycham tylko dzięki wspomnieniom o nich, oddycham nadzieją, że te kilkadziesiąt godzin minie jeszcze szybciej niż tydzień temu. bo są dla mnie najważniejsi. są moją podporą, moim wsparciem, moją radością, moją miłością, są całym moim szczęściem, plastrem na wszystkie możliwe rany. czasami mnie zawodzą, sprawiają ból, ale po chwili robią wszystko aby mi to wynagrodzić. są obecni w każdej sekundzie mojego życia, fizycznie lub psychicznie, nieważne, oni wciąż są. dlatego tak bardzo boli rozłąka z nimi. bo bez nich jestem całkowicie przezroczysta, nie mam w sobie nawet iskry radości. bo tylko przy nich czuję jakbym mogła wraz z Geppert krzyczeć "życie kocham cię nad życie!". bo to oni są całym moim życiem, to ich kocham ponad wszystko.
|
|
 |
Za mało zaufania , za dużo złości , za dużo kontroli , za mało miłości
|
|
|
|