głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika vegas23

Nie jestem idealna  ale kocham Cie z całego serca.

jachcenajamaice dodano: 9 stycznia 2015

Nie jestem idealna, ale kocham Cie z całego serca.

Obiecaj mi  że nic się nie zmieni  bynajmniej na gorsze.

jachcenajamaice dodano: 9 stycznia 2015

Obiecaj mi, że nic się nie zmieni, bynajmniej na gorsze.

Miłość to trucizna. Jej smak jest słodki  ale zabije cię niezawodnie.

jachcenajamaice dodano: 9 stycznia 2015

Miłość to trucizna. Jej smak jest słodki, ale zabije cię niezawodnie.

Za kilka lat mi powiesz  że u Ciebie wszystko spoko. Będzie tak  ja wierzę w to głęboko.

jachcenajamaice dodano: 9 stycznia 2015

Za kilka lat mi powiesz, że u Ciebie wszystko spoko. Będzie tak, ja wierzę w to głęboko.

Będę obok  jak świat z Nas zadrwi.

jachcenajamaice dodano: 9 stycznia 2015

Będę obok, jak świat z Nas zadrwi.

Bo najpiękniejsze jest to  że się poznaliśmy.

jachcenajamaice dodano: 9 stycznia 2015

Bo najpiękniejsze jest to, że się poznaliśmy.

Pozwole Ci wrócić  jesli już nie odejdziesz. k.f.y

kid.from.yesterday dodano: 8 stycznia 2015

Pozwole Ci wrócić, jesli już nie odejdziesz.|k.f.y

Topisz smutki w alkoholu i znajdujesz je ponownie na dnie butelki. l.f.y

kid.from.yesterday dodano: 8 stycznia 2015

Topisz smutki w alkoholu i znajdujesz je ponownie na dnie butelki.|l.f.y

Moje uczucia rozrywaja mi żyły. k.f.y

kid.from.yesterday dodano: 8 stycznia 2015

Moje uczucia rozrywaja mi żyły.|k.f.y

Nabił  lufkę i patrzył na mnie niemożliwym do opisania spojrzeniem. Podał mi ją wraz z zapalniczką nie spuszczając ze mnie  wzroku. Lubił patrzeć  jak pale a ja lubiłam  gdy na mnie patrzy. Słuchaliśmy zagranicznego rapu. W pokoju było prawie ciemno. Półmrok. Zapalił po mnie i przybliżył się. Zaczął całować moje usta  potem szyje  ramiona. Objęłam go ramionami najmocniej jak umiałam. Tak  jakby ktoś próbował go ode mnie oderwać  zabrać. Całkowicie i na zawsze wykraść z mojego zycia. A ja nikomu nie chciałam na to pozwolić. Popchnął mnie lekko do tyłu i po chwili oboje leżeliśmy bez najmniejszej zbędnej przerwy między ciałami. Odnowiłam uścisk. Było mi tak dobrze. Cały świat trzymałam w ramionach nie chcąc wypuścić go ani na chwilę  by go nie stracić. k.f.y

kid.from.yesterday dodano: 8 stycznia 2015

Nabił lufkę i patrzył na mnie niemożliwym do opisania spojrzeniem. Podał mi ją wraz z zapalniczką nie spuszczając ze mnie wzroku. Lubił patrzeć, jak pale a ja lubiłam, gdy na mnie patrzy. Słuchaliśmy zagranicznego rapu. W pokoju było prawie ciemno. Półmrok. Zapalił po mnie i przybliżył się. Zaczął całować moje usta, potem szyje, ramiona. Objęłam go ramionami najmocniej jak umiałam. Tak, jakby ktoś próbował go ode mnie oderwać, zabrać. Całkowicie i na zawsze wykraść z mojego zycia. A ja nikomu nie chciałam na to pozwolić. Popchnął mnie lekko do tyłu i po chwili oboje leżeliśmy bez najmniejszej zbędnej przerwy między ciałami. Odnowiłam uścisk. Było mi tak dobrze. Cały świat trzymałam w ramionach nie chcąc wypuścić go ani na chwilę, by go nie stracić.|k.f.y

Kiedyś miałam wielu znajomych  dzisiaj mam szczerych. esperer

esperer dodano: 6 stycznia 2015

Kiedyś miałam wielu znajomych, dzisiaj mam szczerych./esperer

Mówią  że przerwy sa dobre  bo pozwalają nam uświadomic sobie  jak bardzo tęsknimi  że kochamy... Mają racje  zaczynamy zdawać sobie z tego sprawę  tylko co dalej? Jak radzić sobie z tym bólem po uświadomieniu sobie tego wszystkiego? Jak przejść przez kolejny dzień bez osoby  która kochamy? Jak długo można nosić w sobie tę cholerną pustkę? Ile wylać łez? Ile nocy trzeba spędzic bez snu odchodząc od zmysłów? I w końcu  na co było nam to sobie uświadamiać? Żeby każdego dnia umierać wciąz na nowo? A co jeśli to już nie wróci? Jesli przerwa była końcem? k.f.y

kid.from.yesterday dodano: 6 stycznia 2015

Mówią, że przerwy sa dobre, bo pozwalają nam uświadomic sobie, jak bardzo tęsknimi, że kochamy... Mają racje, zaczynamy zdawać sobie z tego sprawę, tylko co dalej? Jak radzić sobie z tym bólem po uświadomieniu sobie tego wszystkiego? Jak przejść przez kolejny dzień bez osoby, która kochamy? Jak długo można nosić w sobie tę cholerną pustkę? Ile wylać łez? Ile nocy trzeba spędzic bez snu odchodząc od zmysłów? I w końcu, na co było nam to sobie uświadamiać? Żeby każdego dnia umierać wciąz na nowo? A co jeśli to już nie wróci? Jesli przerwa była końcem?|k.f.y

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć