 |
Przyjaciele istnieją . Ale prawdziwi już nie ...;/ [zz]
|
|
 |
,, Na przyjaciół można liczyć " - Gówno prawda !!: /// [zz]
|
|
 |
Poznała chłopaka. Był miły, miał piękne oczy. Takiego morza w czyiś źrenicach jeszcze nigdy nie widziała. Powoli zaczynała go lubić wszystkimi swoimi zmysłami. Pragnęła czuć zapach jego perfum. Lubiła jeździć palcami po jego brzuchu i miękkich włosach. Czuła smak jego skóry i jego pociągający zarost na twarzy gdy czasami leżał na jej udach. Podobało jej się w jaki sposób ją dotyka, że wychwala jej brzuch i lubi patrzeć w jej oczy. Nie krępowały ją rozmowy o seksie, lubiła to gdy mówił, że ma ochotę się na nią rzucić i zedrzeć z niej ubranie. Cały czas myślała, że wszystko ma pod kontrolą, że nie będzie tęsknić, że nie jest w stanie się zakochać i że potrzebuje tylko dotyku, że nie chce tej całej miłości. Teraz nie potrafi się pozbierać i ogarnąć myśli, a tylko dlatego, że jej ideał zaczął ją olewać. / nacpanarapem
|
|
 |
-O kurwa ...
-co ?
- Cola sie wylała !!!!!!!!! | rozmowa z wieczniezabujaną .:D
|
|
 |
uwielbiam Ci odmawiać. nie masz pojęcia, jak zabawna jest Twoja zdziwiona mina.
|
|
 |
- Mam wyjebane na to co robisz, kim jesteś, co o mnie sądzisz, kim dla ciebie jestem, czy mówisz czesc czy nie, na to jaki kolor bluzy dzisiaj nakładasz. - Nie . - Tak kurwa masz racje, nie mam .
|
|
 |
Dzieciństwo - kończy się wtedy, gdy zaczynasz robić rzeczy, o których nie mówisz rodzicom.
|
|
 |
w niektóre , samotne wieczory nie chcę niczego więcej , niż schować się pod kocem , zamknąć oczy i umrzeć .
|
|
 |
nie będę Grubsonem, bo wiem, że tego naprawić się już nie da. zostawiam to i idę dalej, nie patrząc w tył.
|
|
|
|