|
Pójdźmy do sklepu i kupmy najładniejszą kłódkę, oddajmy ją grawerowi, niech wypali na niej nasze imiona i dzień, w którym pocałowałeś mnie pierwszy raz. zabierz mnie na spacer, pójdźmy na Bulwary, zapnijmy naszą kłódkę, klucz wrzućmy do rzeki. wyszepcz mi, jak bardzo mnie kochasz. obiecaj, że nikt, nigdy nie będzie w stanie zniszczyć tego, co nas łączy..
|
|
|
Szczęśliwa miłość nie polega na potrzebie posiadania kogoś, lecz na oddaniu komuś siebie. Kiedy kochasz, nie myślisz o własnych potrzebach i zachciankach w centrum uwagi znajdują się potrzeby drugiej osoby. Jeśli natomiast ważniejsze dla ciebie są własne marzenia, zastanów się czy to aby na pewno miłość.
|
|
|
I nigdy nie mów, że kochasz tylko po to, żeby kogoś pocieszyć. Nigdy nie mów o wspólnych nocach, skoro wiesz, że jednak nie chcesz. Nigdy nie zostawiaj pijanego, skoro wiesz, że sam pijesz. Nigdy nie mów, że Cię nie ma, lecz po prostu powiedz, że nie chcesz rozmawiać. Nigdy nie mów, że wszystko Ci się we mnie podoba, jeśli nie podoba Ci się nic. Nigdy nie mów, że jestem jedyna,wyjątkowa, skoro wiesz, że to gówno prawda. Nigdy nie całuj, jeśli wiesz, że to dla Ciebie nic nie znaczy, bo dla kogoś może to oznaczać bardzo dużo. Nigdy nie mów „zapomnij”, skoro wiesz, że i tak tego nie zrobię, bo nie chcę i nie potrafię. Nigdy nie mów, że to nie jest takie trudne, jeśli wiesz, że dla mnie to najtrudniejsza rzecz jaka kiedykolwiek zrobiłam. Nigdy nie chciej wracać do starych czasów, skoro wiesz, że niedługo zostawisz, złamiesz serce i powiesz”spierdalaj”. Proszę Cię, nie kłam. Czy wymagam za wiele?
|
|
|
Wszyscy mówią, że zasługujesz na więcej, ale nikt nie ma zamiaru Ci tego dać.
|
|
|
Jeśli uważasz, że jeszcze wszystko da się zmienić, to jesteś cholernie słaba. Krzykiem nie sprawisz, że zmienisz Jego uczucia, łzami nie przekonasz Go do powrotu, umierając nie spowodujesz, że Jego dłoń będzie ściskała Twoją. Niczego nie jesteś w stanie uratować..
|
|
|
Największy błąd, to kochać bezgranicznie...Wtedy możesz potknąć się i stracić wszystko, samego siebie, swoje prawdziwe oblicze. Nie jesteś wtedy sobą, jesteś zupełnie innym człowiekiem, któremu cały świat runął w dół, to jak niekończąca studnia bez dna... pustka, której nie jesteś w stanie pojąć, nie wiesz co tak naprawdę chcesz, najgorsza jest właśnie ta przeplatanka uczuć... Tracisz wiarę we wszystko co istnieje, nie rozumiejąc, co tak naprawdę się dzieje wokół Ciebie. Wszystko można przeżyć, zaakceptować, ale nie taki stan, gdy doskonale wiesz, że jesteś w stanie wyjąć serce, i podać je komuś na złotej tacy, by być szczęśliwym, bo nigdy nie osiągnąłeś takiego szczęścia, jak dzięki właśnie tej jednej osobie... Wydaje Ci się, że żyjesz, jakbyś nigdy nie żył, wiesz kiedy tak jest?
|
|
|
I możesz to dziś nazwać pieprzonym sentymentem, ale dla mnie zawsze będziesz miał pierwsze miejsce.
|
|
|
Czemu to zawsze jest takie skomplikowane? Gdy jesteśmy obojętni jest zajebiście, lecz gdy zaczyna nam zależeć..Wtedy wszystko się pierdoli.
|
|
|
Gdy zobaczysz w moich oczach łzy, nie pytaj dlaczego, bo i tak Cię okłamię. Ale bądź przy mnie i oboje milczmy. Dla mnie cisza, to lekarstwo. Gdy zobaczysz mą pocięta rękę, nie pytaj, jak to się stało, bo i tak Ci nie powiem prawdy. Bo ja jestem inna. Mam swój własny świat. Zamykam w sobie ból. Chcę go udusić, a potem wypłakać. Cały czas z nim walczę. Nie umiem się zwierzać, bo bardzo mnie to boli. Wszyscy mają mnie za zakręconą dziewczynę, która cały czas się śmieje. Ale ja się śmieję, żeby nie płakać. Gdy popatrzysz w głąb mych oczu, poznasz prawdę. Tylko tak możesz zobaczyć, co czuję..
|
|
|
Wieczorami zaczynamy tęsknić za przeszłością. Wspominamy najmniejsze szczegóły, gesty, spojrzenia i rozmowy. Przypominamy sobie ludzi, którzy obiecywali, że będą na zawsze a przeminęli bez powodu.
|
|
|
Milczysz. Nie potrafisz już nic powiedzieć. Nie umiesz przeprosić, albo chociaż wykrztusić gdzieś z głębi siebie kilku słów wyjaśnień. Nie chcesz nawet spojrzeć mi w oczy, nie chcesz pokazać tego smutku, który się w nich kryje, bo masz nadzieję, że zapomniałam. Nie. Ja wciąż pamiętam. Każde słowo, uśmiech, najdrobniejszy gest, każdy dotyk. Nie jestem zdolna do tego, by wymazać z pamięci nawet te błahostki, które są z Tobą związane. Byłeś i już zawsze będziesz częścią mojego serca. Nie łudź się, ona nigdy nie będzie mniejsza. Ciągle będzie zajmować tyle samo miejsca w mojej psychice, może z tą różnicą, że z czasem będzie pokryta coraz większą liczbą ważniejszych spraw. Coraz rzadziej będę do tego wracać, może coraz słabiej będę czuć w powierzy Twój zapach, ale będziesz. Będziesz już zawsze tym człowiekiem, który nauczył mnie kochać i nienawidzić.
|
|
|
I to nie jest tak, że nie chcę. nie jest też tak, że chcę na pewno. utknęłam gdzieś między decyzjami i nie mogę się ruszyć. wiesz jak to jest kiedy nie możesz się zdecydować, aż wszystko narasta i zgniata cie. w końcu wybuchasz i burzysz mury, ale burzysz też wszystko inne.
|
|
|
|