 |
Trzeba się cieszyć, że się przeżyło wojnę, że jest świat. A świat to też
pachnąca bazylia i kolorowe owoce mango. A jak ktoś nie cieszy się z
mango, może się cieszyć jabłkami kosztelami lub wczesną papierówką. A
jeśli nie rośnie u niego papierówka, to zwykłą sosną. To wielka frajda
mieć świadomość, że się żyje. Nie trzeba aż wojny, żeby się cieszyć
życiem.
|
|
 |
Pracuj ciężko w czasie przeznaczonym na pracę. Baw się intensywnie, gdy przychodzi czas na zabawę. Ciesz się słuchaniem starych historii opowiadanych przez babcię, póki wciąż jeszcze żyje. Nawiązuj głęboki kontakt ze swoimi znajomymi. Patrz na dzieci oczami pełnymi cudów, jakimi one same patrzą na świat. Śmiej się z dowcipów i życiowych absurdów. Oddawaj się swoim pasjom i pragnieniom. Gromadź oszczędności na czarną godzinę i zbierz ich wystarczająco dużo, byś mógł wydać je w słoneczny dzień.
|
|
 |
Kiedy dotkniesz ran, a one nie zabolą, wtedy będziesz wiedziała, że naprawdę przebaczyłaś
|
|
 |
Jeśli coś chrzanisz, próbujesz następny raz i tak w kółko. Masz całe życie na to, żeby ci się udało.
|
|
 |
Życie nie musi być łatwe. Gorzej, jeśli jest nudne.
|
|
 |
Tak naprawdę, to nic mi się nie stało. Kiedy mocno pierdolnąłem o ziemię, zauważyłem, że jednak można się podnieść. Wystarczy tylko zacząć wykreślać wszystko to, co zabija. Sytuacje, przeżycia, chwile, miejsca i ludzi. Ludzi, którzy potrafią zrobić taki rozpierdol w głowie, że człowiek ląduje albo u psychologa, albo szuka mostu. Można jeszcze inaczej przerwać cierpienie, ale trzeba żyć. Jutro może okazać się lepsze. Jeżeli człowiek nie ma już nic do stracenia, to dlaczego nie może budować pragnień od nowa? Życie czasami bywa więzieniem, gdzie okrutnym strażnikiem staje się ktoś, kogo kochasz. Ale nie ma takiego więzienia, z którego nie można uciec. Nie ma takiego strażnika, którego nie można zabić.
|
|
 |
|
Znowu siedzisz w mojej głowie i robisz totalny rozpierdol. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
|
a w nocy, kiedy nie śpię gryzę wargi, potykając się o twoją nieobecność.
|
|
 |
|
`` Gdybym mogła cofnąć czas, to gwarantuję Ci, że nawet nie poznałbyś mojego imienia. ``
|
|
 |
Kolejna bajka z cudownym początkiem, kolejne motylki, kolejne skrzydła unoszące mnie do nieba. Tyle szczęścia, tyle radości, przyśpieszone bicie serca. Chwile, które po raz kolejny w jednej chwili pękły jak bańka mydlana. Kolejna historia kończąca się upadkiem, w wyniku którego moje serce popękało na tak drobne kawałeczki, iż mogę stwierdzić że jest pyłem nie zdolnym do wykonania najdelikatniejszego uderzenia. I znów, owinięta kocem, wijąca się z psychicznego bólu zastanawiam się ile jeszcze cierpienia, łez i zawodów miłosnych potrzebuję, by doszło do mnie że miłość nie jest dla mnie. Ile jeszcze muszę przeżyc by znależć ten cudowny, upragniony przycisk 'wyłącz uczucia' / podobnodziwka
|
|
 |
|
wolalbym byc w piekle, niz bez ciebie w niebie. / cpun
|
|
 |
Wiem, że wszelkie tłumaczenia zawsze pachną banałem, ale proszę cię zrozum, człowieku, przegrałem.
|
|
|
|