 |
nie chcę płakać, ale łzy same lecą mi z oczu. to jest coraz trudniejsze, z każdym dniem coraz ciężej jest mi wstać z łóżka i żyć. patrzeć na Ciebie i widzieć, jak reagujesz na JEJ obecność. i zachować zimną krew. rozmawiać z Tobą, uśmiechać się. i nie pokazać, że mi zależy. ale wiesz, tak naprawdę w tych chwilach chce mi się płakać. bo jesteś niby blisko, ale jednocześnie jakby Cię nie było, bynajmniej nie dla mnie.
|
|
 |
czwartkowa noc, niebo pełne gwiazd. ciszę zagłusza rap, chyba umarłabym bez muzyki. zaciągam się, szlugi uspokają moją duszę. przymykam powieki, czuję łzy w oczach i kołatanie serca. modlę się bez słów. błagam Boga by wrócił, chcę czuć jego obecność, mam dość samotności. tak naprawdę nikt zrozumie tego co dzieje się w mojej duszy. ludzie nie rozumieją osób, które za szybko uwierzyły w prawdziwość uczuć. ludzie uwielbiają nadmiar alkoholu, narkotyków i piątkowych imprez. ja nie. ludzie uwielbiają rozmawiać o głupotach. ja wolę milczeć. ludzie rozdają uśmiechy na prawo i lewo. ja nie jestem szczęśliwa. / waniilia
|
|
 |
Boże mój miły, nie pozwól mi przetrzeźwieć. /Bracia Figo Fagot
|
|
 |
teraz mam motywację i uśmiecham się częściej. będę dążył do tego, by pomnożyć to szczęście. /Chada
|
|
 |
idę na balkon, w ręku szlug, telefon w drugiej. napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów. zadzwoniłbym do Ciebie, ale wiem, że tego nie chcesz. wybełkotał, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknię. /Bonson
|
|
 |
zaufałem Ci, a w zamian przyjebałaś mi w pysk czymś bardzo ciężkim. /Bracia Figo Fagot
|
|
 |
pamiętaj, że trzeba walczyć, ale tylko wtedy, kiedy warto walczyć. / bereszczaneczka ♥
|
|
 |
nie mów mi, że wszystko chuj, akurat teraz, gdy potrzebuję odrobiny motywacji.
|
|
 |
Jak mam pić - pójdą ze mną, a jak płakać - nikt nie przyjdzie./ Huczuhucz
|
|
 |
ale to nieważne, przecież i tak nikt nie słucha
|
|
 |
nie muszę się starać, i tak mało dziś skumasz, bo w tym wszystkim jest serce, reszta to ciało i skóra. /Bonson
|
|
|
|