 |
każdy facet jest taki sam . najpierw stara się zdobyć . potem udaje, że kocha . a kiedy już mu się odwidzi, bo okazało się, że ma wszystko.. rzuca jak nie potrzebną zabawkę i na nowo szuka kolejnej ofiary z którą robi to samo . więc czy po to aby się łudzić, a potem wylać morze łez warto się wiązać ? ba pewnie, że nie .
|
|
 |
Z dnia na dzień wszyscy powtarzają, że jestem na coś za młoda. Kiedyś mówili tak o nowym sprzęcie na placu zabaw, który był przeznaczony do użytku dla dzieci od lat siedmiu. Teraz to alkohol i seks. W przyszłości przejście na wyższe stanowisko. A całkiem na końcu okaże się, że jestem za młoda by umierać. Wniosek – powinniśmy korzystać z życia, bo i tak dla innych zawsze będziemy za młodzi.//Karolinkaa
|
|
 |
Kiedyś szkolne dyskoteki, dzisiaj całonocne melanże. Nie powiem co wolę. Wszystko ma swój urok.//Karolinkaa
|
|
 |
miejmy odwagę spróbować. może to akurat miłość.
|
|
 |
Może nie wiesz , ale byłeś kimś ważnym. Życie toczy się dalej , a BYŁEŚ to czas przeszły [ proszę_spierdalaj ]
|
|
 |
Ta noc będzie gruba, jest tu cała banda. Robienie hałasu to dla nas pierdolony standard / Słoń
|
|
 |
rzucam zapałką i mam nadzieję, że stoisz w benzynie po kolana.życzysz mi, aby było jak najgorzej? i vice versa, pamiętaj .
|
|
 |
- O, mucha na mnie usiadła.. - A wiesz, że muchy siadają tylko na gównie?
|
|
 |
Powiedział, że lubi winogronowego Fresza.Jak debilka zapierdalała po tego Fresza do Tesco. Powiedział że lubi Hemp Gru. Jak Idiotka zgrywała ich piosenki do 1 w nocy na swój telefon.Powiedział że kocha jeździć na rowerze. Wydała dla siebie na rower ostatnie pieniądze. Widziała jak szybko biegał. Wstawała codziennie o 5 rano i biegała żeby mu chociaż trochę dorównać. I co, może był w niej zakochany a może nie. Spójrz jej teraz w oczy i powiedz że to wszystko na nic.
|
|
 |
Już nie czuję tego co czułam, już nie wariuje, już nie stroję się godzinę przed lustrem, już nie sprawdzam co 10 minut telefonu, czy oby na pewno nie dzwoniłeś, a ja może po prostu nie usłyszałam, już nie pytam po raz kolejny sąsiadki czy cię widziała i czy widziała, jaki jesteś cudny, już nie nazywam swych miśków twoim imieniem.
|
|
 |
W kwestii zasadniczej - nie wiem, ile razy człowiek, czyli kobieta, może zaczynać życie od nowa. Jeśli o mnie chodzi, robię to teraz poniekąd nałogowo. Bez przerwy. Nie wiem, dlaczego akurat na mnie padło. I nigdy się nie dowiem. Widać coś robię źle, bo normalni ludzie żyją normalnie.
|
|
 |
a gdy tak przechodzisz, tuż obok, zupełnie obojętnie mam ochotę rzucić się na Ciebie, przewrócić, sprawić porządne lanie, nożem wypruć to całe Twoje serce i wyrzucić je do kosza. Ale wiem, że po chwili waląc rękoma w ścianę krzyczałabym do słuchawki telefonu, że karetka ma tu natychmiast przyjechać i sprawić, żebyś jednak żył, mimo wszystko, mimo, że czasem na to nie zasługujesz.
|
|
|
|