![Jeśli już powiedziałeś mi żegnaj to nie wracaj nigdy więcej. Nie chcę znów cierpieć po tym jak odchodzisz po raz kolejny zresztą.](http://files.moblo.pl/0/7/92/av65_79238_308335_359899834084295_1271982144_n.jpg) |
Jeśli już powiedziałeś mi żegnaj to nie wracaj nigdy więcej. Nie chcę znów cierpieć po tym jak odchodzisz po raz kolejny zresztą.
|
|
![polej kolejkę wypijmy i już nie martwmy się o resztę](http://files.moblo.pl/0/7/92/av65_79238_308335_359899834084295_1271982144_n.jpg) |
polej kolejkę wypijmy i już nie martwmy się o resztę
|
|
![Mijamy się nawet nie patrzymy sobie w oczy nie mamy na to odwagi.](http://files.moblo.pl/0/7/92/av65_79238_308335_359899834084295_1271982144_n.jpg) |
Mijamy się, nawet nie patrzymy sobie w oczy, nie mamy na to odwagi.
|
|
![Wiesz czemu nie potrafię być Twoją koleżanką? Idąc na zwykłe piwo jak zwykła para znajomych prowadząc zwykłe rozmowy w głowie miałabym ten czas kiedy łączyło nas coś więcej. Nie wymażę z głowy Twoich dotyków pocałunków i tego jak się przy Tobie czułam. To najlepszy powód dlaczego nie będzie już nic po tym związku po prostu zerwiemy kontakty i odejdziemy każdy w swoją stronę. esperer](http://files.moblo.pl/0/7/92/av65_79238_308335_359899834084295_1271982144_n.jpg) |
Wiesz czemu nie potrafię być Twoją koleżanką? Idąc na zwykłe piwo, jak zwykła para znajomych, prowadząc zwykłe rozmowy, w głowie miałabym ten czas kiedy łączyło nas coś więcej. Nie wymażę z głowy Twoich dotyków, pocałunków i tego jak się przy Tobie czułam. To najlepszy powód, dlaczego nie będzie już nic po tym związku, po prostu zerwiemy kontakty i odejdziemy każdy w swoją stronę./esperer
|
|
![NADZIEJA istnieje zawsze do ostatniej chwili. Dlatego właśnie jest nadzieją. Nie możemy jej zobaczyć ale ona jest dostatecznie blisko naszych twarzy byśmy poczuli powiew poruszonego powietrza. Jest zawsze tuż obok i niekiedy udaje się nam ją schwytać i przytrzymać na tyle długo by wygnała z nas piekło.](http://files.moblo.pl/0/5/2/av65_50270_xxxlolaxxx-341f8486263c55466456.jpeg) |
NADZIEJA istnieje zawsze, do ostatniej chwili. Dlatego właśnie jest nadzieją. Nie możemy jej zobaczyć, ale ona jest dostatecznie blisko naszych twarzy, byśmy poczuli powiew poruszonego powietrza. Jest zawsze tuż obok i niekiedy udaje się nam ją schwytać i przytrzymać na tyle długo, by wygnała z nas piekło.
|
|
![Chodź namieszamy sobie w życiu jak zawsze. Chodź będzie fajnie znowu zaczniemy do siebie pisać i robić nadzieję a później z dnia na dzień przestaniemy się znać.](http://files.moblo.pl/0/5/2/av65_50270_xxxlolaxxx-341f8486263c55466456.jpeg) |
Chodź, namieszamy sobie w życiu, jak zawsze. Chodź, będzie fajnie, znowu zaczniemy do siebie pisać i robić nadzieję, a później z dnia na dzień przestaniemy się znać.
|
|
![Pewnie nie wiesz ile razy chciałam umrzeć. Przez Ciebie. Obiecywałeś że zostaniesz na zawsze. Nie dotrzymałeś słowa nigdy tego nie zrobiłeś. Nigdy nie potrafiłeś też przyznać się do błędu. Całą winą obarczałeś mnie a ja jak mały potulny piesek wszystko brałam na siebie. Przepraszałam Cię za rzeczy które Ty zrobiłeś. Doprowadziłeś mnie do stanu gdzie nie potrafiłam się kontrolować Ty robiłeś to za mnie. Ale odszedłeś i skończyło się. Znowu mogę decydować o tym co zrobię. Mogę ale nie chcę. Brakuje mi Ciebie egoisto.](http://files.moblo.pl/0/5/2/av65_50270_xxxlolaxxx-341f8486263c55466456.jpeg) |
Pewnie nie wiesz, ile razy chciałam umrzeć. Przez Ciebie. Obiecywałeś, że zostaniesz na zawsze. Nie dotrzymałeś słowa, nigdy tego nie zrobiłeś. Nigdy nie potrafiłeś też przyznać się do błędu. Całą winą obarczałeś mnie, a ja jak mały potulny piesek, wszystko brałam na siebie. Przepraszałam Cię za rzeczy, które Ty zrobiłeś. Doprowadziłeś mnie do stanu, gdzie nie potrafiłam się kontrolować - Ty robiłeś to za mnie. Ale odszedłeś i skończyło się. Znowu mogę decydować o tym, co zrobię. Mogę, ale nie chcę. Brakuje mi Ciebie, egoisto.
|
|
![były i dobre dni kiedy chodziła zatopiona w snach na jawie z uśmiechem na ustach przyłapywała się na chichotaniu gdy szła ulicą i kiedy nagle przypomniał jej się jakiś wspólny żart. Potem znów nadchodził czas gdy wpadała w głęboką depresję aż wreszcie odnajdywała w sobie tyle siły by ją pokonać na kilka następnych dni. Tyle że najmniejszy drobiazg doprowadzał ją ponownie do łez](http://files.moblo.pl/0/5/2/av65_50270_xxxlolaxxx-341f8486263c55466456.jpeg) |
były i dobre dni, kiedy chodziła zatopiona w snach na jawie, z uśmiechem na ustach, przyłapywała się na chichotaniu, gdy szła ulicą i kiedy nagle przypomniał jej się jakiś wspólny żart. Potem znów nadchodził czas, gdy wpadała w głęboką depresję, aż wreszcie odnajdywała w sobie tyle siły,by ją pokonać na kilka następnych dni. Tyle że najmniejszy drobiazg doprowadzał ją ponownie do łez
|
|
![Chciałem tylko powiedzieć że jesteś bardzo piękna. A piękne osoby nie wyglądają dobrze same. Ty też potrzebujesz pary. Bóg stworzył wszystko w parach. Na drzewach kiełkują na raz po dwa liście. Rzeka ma dwa brzegi. Mamy dwoje oczu dwoje uszu dwie ręce. Wszystko ma parę. Dlaczego ty miałabyś być sama?](http://files.moblo.pl/0/5/2/av65_50270_xxxlolaxxx-341f8486263c55466456.jpeg) |
Chciałem tylko powiedzieć, że jesteś bardzo piękna. A piękne osoby nie wyglądają dobrze same. Ty też potrzebujesz pary. Bóg stworzył wszystko w parach. Na drzewach kiełkują na raz po dwa liście. Rzeka ma dwa brzegi. Mamy dwoje oczu, dwoje uszu, dwie ręce. Wszystko ma parę. Dlaczego ty miałabyś być sama?
|
|
![Oddałem jej serce bo zaufałem. Zapatrzony w nią zapomniałem patrzeć pod nogi. Upuściła moje serce nie chciała go a ono rozbiło się niczym szklanka na milion drobnych kawałków. Pozbierałem okruchy godzinami klejąc je w samotności](http://files.moblo.pl/0/5/2/av65_50270_xxxlolaxxx-341f8486263c55466456.jpeg) |
Oddałem jej serce, bo zaufałem. Zapatrzony w nią, zapomniałem patrzeć pod nogi. Upuściła moje serce, nie chciała go, a ono rozbiło się, niczym szklanka na milion drobnych kawałków. Pozbierałem okruchy, godzinami klejąc je w samotności
|
|
![Chcę żeby nasze emocje nie były udawane. Żebyśmy mogli zrobić z nich wspaniały album i oglądać go na starość. Żebyś na śniadanie podawał mi kubek kakao z parującą miłością. Żebyś otulał mnie swoimi ramionami ciepłymi i bezpiecznymi. Żebyś był ze mną. Zawsze.](http://files.moblo.pl/0/5/2/av65_50270_xxxlolaxxx-341f8486263c55466456.jpeg) |
Chcę, żeby nasze emocje nie były udawane. Żebyśmy mogli zrobić z nich wspaniały album i oglądać go na starość. Żebyś na śniadanie podawał mi kubek kakao z parującą miłością. Żebyś otulał mnie swoimi ramionami, ciepłymi i bezpiecznymi. Żebyś był ze mną. Zawsze.
|
|
![Lecz pod grubą warstwą straszliwego żalu choroby strachu i wyczerpania nadal bije me serce nadal obracam się wraz z ziemią wiedząc że tyle na niej piękna tyle osób ukochanych tyle do zobaczenia i przeczytania.](http://files.moblo.pl/0/5/2/av65_50270_xxxlolaxxx-341f8486263c55466456.jpeg) |
Lecz pod grubą warstwą straszliwego żalu, choroby, strachu i wyczerpania nadal bije me serce, nadal obracam się wraz z ziemią, wiedząc, że tyle na niej piękna, tyle osób ukochanych, tyle do zobaczenia i przeczytania.
|
|
|
|