 |
kiedyś zimne noce spędzałam z nim , przytulał i było ciepło .. a teraz .. mnie ogrzewają fajki wypalane w środku nocy na balkonie ..
|
|
 |
Powiedz mi, czy pokochałabym cię od nowa, gdybym teraz, w tym jednym, ulotnym ułamku sekundy zapomniała o całej miłości, całym tym silnym, palącym jak ogień uczuciu, które względem ciebie żywię? I czy raz jeszcze przejrzałabym w końcu na oczy, raz jeszcze zmusiła samą siebie do przyznania, że tak, oto właśnie miłość? Czy raz jeszcze moje serce zaczęłoby bić od początku, jakbym dopiero co przyszła na świat dla ciebie, tylko dla ciebie? Bo przecież zawsze istniałam z twojego powodu. Bo przecież zawsze istniałam tylko poprzez fakt twojego istnienia. Twojego...
|
|
 |
uczucie mija , jedno na milion , ono mija . teraz patrz na łzy , rozmazany makijaż .
|
|
 |
Czasami lepiej odpuścić, jeśli sprawa o którą walczysz przestaje mieć sens.
|
|
 |
Jest takie stare egipskie przysłowie, które mówi, że jeśli kobietę ogarnia złość, mężczyzna powinien dotknąć swoimi ustami jej ust i trzymać tak długo, aż złość zmieni się w namiętność.
|
|
 |
są uczucia, których nie sposób zabić, mimo, iż na to zasługują.
|
|
 |
chcę tylko wiedzieć, do jakiego punktu wolno mi dojść w moich marzeniach.
|
|
 |
małolata? jak Ci mało lata, to sobie kurwa rozhuśtaj.
|
|
 |
Nie uśmiechaj się do mnie w ten sposób. Nie teraz, kiedy mam świadomość, że już nigdy nie będziesz mój, a ja nigdy nie będę mogła dobrowolnie, tego uśmiechu odwzajemniać, zupełnie przypadkowo, wpatrując, się zachłannie w twoje oczy.
|
|
 |
Lubisz, gdy śpię nad ranem w Twoim łóżku, gdy na moich plecach wciąż widnieją ścieżki rysowane Twoimi palcami, gdy patrzysz na mnie zmęczonym i zaspanym jeszcze wzrokiem, wspominając wydarzenia minionej nocy.
|
|
 |
Czy jest bardziej magiczna chwila niż pierwszy pocałunek z ukochanym? Nie chodzi o to, czy on złapie Twoją twarz w obie dłonie, czy przyciśnie Cię do ściany, czy Twoja noga się uniesie.. Ważne jest to przyspieszone bicie serca i świadomość, że nie tylko na tę krótką chwilę zawładnęłaś jego ustami i myślami, ale i w tym momencie zaczyna się Wasze wspólne życie.
|
|
 |
Zdecydowanie za wiele o Tobie myślę. Zbyt często i zbyt intensywnie. Wychodzę z domu z kubkiem herbaty w dłoni, ubieram sukienkę tył do przodu, maluję usta tuszem do rzęs, nie potrafię skupić się na normalnym funkcjonowaniu. Powinieneś czuć się winny. Powodujesz paraliż moich szarych komórek.
|
|
|
|