 |
|
pocałowałam go na pożegnaniem, ja zawsze - siedem razy w czoło, w lewy, prawy, lewy policzek oraz namiętnie w usta. wsiadł na motor. zawsze odzywał się gdy dojeżdżał do domu. piątą godzinę telefon milczał. dobijałam się do niego, bezskutecznie. pięć minut później zadzwoniła do mnie, jego matka. kobieta, której nienawidziłam z całego serca. -był wypadek - powiedziała zapłakanym głosem, wszystko zrozumiałam.
|
|
 |
|
kiedyś byłam inna. malutka, okrągła szatynka, w sukience. na stopach nosiłam mini trampeczki, a włosy wiązałam w kucyki. łapałam moją mamę za dłoń, która wydawała mi się ogromna i uśmiechałam się do niej. czułam się bezpieczna. marzyłam o tym by być taka duża jak ona, chodzić do liceum i na imprezy, takie jak w programach dla starszych czy filmach. chciałam mieć chłopaka. teraz żałuję jak bardzo dążyłam do tego stanu.
|
|
 |
|
Kolejne 'jutra' mnożą tęsknoty.
|
|
 |
|
Server encountered an internal error - BITCH PLEASE ! -,-
|
|
 |
|
Przeciętna nastolatka. Obsesyjnie analizująca sens życia. Wciąż poznająca samą siebie. Ceniąca sobie nade wszystko wzajemny szacunek.
|
|
 |
|
- I co podpowiada ci twoje serce?
- Nie wiem.
- Może zbyt gorliwie starasz się je słyszeć.
|
|
 |
|
Gdziekolwiek pójdziesz, chcę iść z Tobą.
Gdziekolwiek zmierzasz, daj mi znać.
|
|
 |
|
Kocham te dni gdy endorfiny wrzą we mnie niczym upał za oknem, gdy popadam w euforie bez jakiejkolwiek dawki alkoholu. / sztanka__lovuu
|
|
 |
|
Smokin' Joints & Drinkin' Vodka !
|
|
 |
|
I choćbyś drapał do krwi płaty martwego naskórka, nie pozbędziesz się blizn, głęboko w sobie ich poszukaj.
|
|
 |
|
Płacz pomaga.
|
|
|
|