 |
przyjedź do mnie, chcę Ci albo oczy wydrapać albo się kochać, jeszcze nie wiem.
|
|
 |
Ty spierdoliłeś sprawę. Gruntownie. Dokumentalnie. Na całej linii.
Idź do niej. Biegnij za nią. Znajdź ją, złap, przyciśnij do siebie.
|
|
 |
|
Zakochałam się do granic własnych możliwości. Nawet nie wiedziałam, że tak potrafię.
|
|
 |
Czasami najbardziej wyuzdaną fantazją potrafi być chęć, żeby po się położyć, przytulić i zasnąć w czyichś objęciach.
|
|
 |
Prawda jest w ludziach, nie w tym co materialne.
Prawda to więcej niż pełne kieszenie.
I więcej niż zemsta jest warte przebaczenie.
|
|
 |
Gdzie ból, strach, łzy, znieczulica wieje chłodem
Sam zwiedziłem wiele ulic, wiem ile ścierpi człowiek.
|
|
 |
To ostatnie starcie w magazynku mam ostatni nabój
Mam sobie kurwa strzelić w łeb, bo kocham Cie na zabój?
|
|
 |
Jeżeli mam spadać to tylko do podłogi nieba,
żeby udowodnić Bogu, że mnie zabić się nie da.
|
|
 |
Nie musisz dać mi przeżyć, potrafię ustać sam,
choć głównie w miejscach gdzie na pamięć każdy z kroków znam.
|
|
 |
- Nie obraź się...Lubię Twoją piżamę, ale znacznie lepiej wygląda na podłodze. Obok łóżka i obok..mojej.
|
|
 |
I fakt- masz wady. Ale przytulasz najlepiej na świecie- nawet po pijaku.
|
|
 |
CHUJ Z MIŁOŚCIĄ... (?)
NIE, CHUJ Z OSOBĄ, KTÓRA SPRAWIŁA, ŻE TAK POMYŚLAŁAŚ.
|
|
|
|