 |
|
gdyby Bóg była kobietą nigdy by nie pozwoliła by się tyło po jedzeniu
|
|
 |
|
znowu widzę tamtą obojętność ,a do domu wiem, że wrócisz ze mną
|
|
 |
|
pędzisz ku wolności, nikt cie nie wyprzedza w twojej nieobliczalności, odpada w przebiegach, pościg, w gotowości co ci może odjebać,
niereformowalna, zmienna, niestabilna w nerwach łatwopalna, chwilę potem zimna
,momentalna przemiana totalna, w chwilę inna
,chwilę normalna, za chwilę niekompatybilna
|
|
 |
|
pytam kiedy będziesz i trzaskając w drzwi, odpowiadając mi prędzej ściągnę cię do domu na torrencie
|
|
 |
|
przesada, my jesteśmy na zakręcie, nie wyrabiam,my oznacza ja i ty i twoje pierdolnięcie
|
|
 |
|
suko, jesteś pojebaną dupą
|
|
 |
|
gdzieś koło stycznia miałam fajny obiekt zainteresowania , długo czekałam , zawsze osiągam postawiony sobie cel , z tym typem było gorzej , pierwszy taki w mojej karierze :D dałam sobie spokój ... ale przecież Pati wraca do prawdziwego życia i nie może tak być ,że sobie odpuszcza , od dwóch dni mam z nim kontakt , DZIAŁAMY DALEJ ! :D osiągamy niemożliwe
|
|
 |
|
Mimo, ze mam Cię za co nienawidzic, mimo, ze codziennie sie klocimy, mimo, ze co chwile sie planowanie ranimy mimo to wszystko złe I Love You Dad
|
|
 |
|
jestem cała poobijana , nie mogę ruszać ręką mam to dupie i picie też mam w dupie , tygrysek nie wierzy w koniec mojej miłości z alkoholem , wcale się mu nie dziwie :D
|
|
|
|