 |
Kawa - samotne przebudzenie
|
|
 |
Kieliszki puste- serce zbyt pełne
Myśli utopione w wódce- bagno bezdenne // eldo
|
|
 |
uśmiechnij się, pierdol to, że każdy głos za Tobą, powtarza Ci, że powinnaś się poddać. dziewczyno, masz w sobie niezwykłą siłę, magię, i moc do toczenia wielkiego pola bitewnego o lepsze jutro. czy naprawdę myślisz, że te wszystkie lata mogą ot tak zniknąć? za jednym zamachem żyletki czy wpakowania do ust pudełka tabletek? nie, to totalne tchórzostwo, które punktuje równolegle przy zerze.
|
|
 |
` To tylko krok, by pomyśleć i się cofnąć...Zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć. Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku, bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze, niż spokój...
|
|
 |
` Zamiast szukać wyjścia my wolimy błądzić. Trudniej zrozumieć innych, łatwiej ich osądzić. A może nie, nie potrafimy już inaczej.
|
|
 |
Chodź. Na herbatę. Na kawę. Na papierosa. Na film. Na mnie. Na ciastko. Na kanapkę. Na kakao. Na czekoladę. Na pocałunek. Na przytulanie. Na muzykę. Na deszcz. Na spacer. Na śnieg. Na rower. Na zdjęcia. Na chwilę. Na minutę. Na godzinę. Na zawsze.
|
|
 |
nie ma nic "na zawsze",świat pożycza, nie daje|| lubiegdypatrzysz
|
|
 |
|
nie wołaj Mnie. jestem trzy kroki do przodu. odwrócę się, ale nie cofnę. nie mogę wrócić.
|
|
 |
nieważne ile razy bym odchodziła, bo zawsze będę należała tylko do niego.
|
|
 |
- Kocham Cię skarbie.
- To gdzieś ty był przez ten czas kiedy czekałam?
|
|
 |
Nic nie poradzę, że słuchając Jego głosu uśmiech sam ciśnie mi się na usta, a oczy wokół bombardują iskierkami. Nic nie poradzę, że dwadzieścia cztery godziny na dobę nałogowo o Nim myślę. Nic nie poradzę na to, że pragnę tylko Jego i, że to właśnie On jest całym moim światem. Nic nie poradzę na to, że to wszystko tak się układa i ma kolor. Nic nie poradze na to, że Go kocham, kocham jak wariatka
|
|
|
|