głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika uttara

CZ.1. Nie wiem dlaczego to robię  to chyba mój egoizm i chęć bycia kimś zupełnie innym niż dotychczas. Znalazłam kogoś kto na chwilę pozwala mi zapomnieć o Tobie. On tak pięknie mówi o mnie i o nas  a ja się boję  po prostu się boję  że kiedyś go zranię  ale mimo wszystko brnę w to coraz dalej. Dotychczas nie było mowy o nowym facecie w moim życiu  a teraz wszystko toczy się tak szybko. On chce o mnie dbać i odmienić mój świat  a ja nie jestem gotowa. W końcu zapytał  co dalej z nami a ja spuściłam głowę w milczeniu. Nie potrafię się zaangażować  nie potrafię kochać  nie czuję tego wszystkiego  co powinnam  bo całe to piękno ulotniło się ze mnie wraz z Twoim odejściem. Mam w sobie ogromną dziurę  ale przy nim udaję  że już dawno udało mi się ją zapchać. Gdy go poznałam myślałam tylko o swoistym układzie  aby sprawiać sobie przyjemność i umilać czas. Nie chciałam niczego więcej  bo stałam się taka zimna  bez uczuć.

napisana dodano: 10 lipca 2013

CZ.1. Nie wiem dlaczego to robię, to chyba mój egoizm i chęć bycia kimś zupełnie innym niż dotychczas. Znalazłam kogoś kto na chwilę pozwala mi zapomnieć o Tobie. On tak pięknie mówi o mnie i o nas, a ja się boję, po prostu się boję, że kiedyś go zranię, ale mimo wszystko brnę w to coraz dalej. Dotychczas nie było mowy o nowym facecie w moim życiu, a teraz wszystko toczy się tak szybko. On chce o mnie dbać i odmienić mój świat, a ja nie jestem gotowa. W końcu zapytał, co dalej z nami a ja spuściłam głowę w milczeniu. Nie potrafię się zaangażować, nie potrafię kochać, nie czuję tego wszystkiego, co powinnam, bo całe to piękno ulotniło się ze mnie wraz z Twoim odejściem. Mam w sobie ogromną dziurę, ale przy nim udaję, że już dawno udało mi się ją zapchać. Gdy go poznałam myślałam tylko o swoistym układzie, aby sprawiać sobie przyjemność i umilać czas. Nie chciałam niczego więcej, bo stałam się taka zimna, bez uczuć.

CZ.2. Ale on tego chyba nie widzi i pcha się coraz bardziej z uczuciami  a ja nie potrafię  a może nawet i nie chcę z niego zrezygnować  bo to dzięki niemu przestałam każdą noc witać łzami  to dzięki niemu powoli zaczęłam uśmiechać się szczerze. Ja wiem  że to kurewskie budować swoje szczęście na czyimś ewentualnym późniejszym nieszczęściu  bo nie mogę mu zagwarantować  że kiedykolwiek go pokocham. Możesz mnie nazwać suką bez uczuć  ale przecież Ty potraktowałeś mnie tak samo  to Ty mnie tego nauczyłeś. Czasem gdy patrzę w lustro zastanawiam się dlaczego postanowiłam popełniać Twoje błędy i dlaczego wciągam w to wszystko trzecią osobę  ale nasza 'chora miłość' sprawiła  że już dawno nie ma we mnie tej delikatności i moralności  co kiedyś.    napisana

napisana dodano: 10 lipca 2013

CZ.2. Ale on tego chyba nie widzi i pcha się coraz bardziej z uczuciami, a ja nie potrafię, a może nawet i nie chcę z niego zrezygnować, bo to dzięki niemu przestałam każdą noc witać łzami, to dzięki niemu powoli zaczęłam uśmiechać się szczerze. Ja wiem, że to kurewskie budować swoje szczęście na czyimś ewentualnym późniejszym nieszczęściu, bo nie mogę mu zagwarantować, że kiedykolwiek go pokocham. Możesz mnie nazwać suką bez uczuć, ale przecież Ty potraktowałeś mnie tak samo, to Ty mnie tego nauczyłeś. Czasem gdy patrzę w lustro zastanawiam się dlaczego postanowiłam popełniać Twoje błędy i dlaczego wciągam w to wszystko trzecią osobę, ale nasza 'chora miłość' sprawiła, że już dawno nie ma we mnie tej delikatności i moralności, co kiedyś. / napisana

wiesz co w Tobie lubię? mimo to  że nie jesteśmy razem i nie rozstaliśmy się w zgodzie to ty nadal patrzysz zazdrosnym wzrokiem na każdego chłopaka rozmawiającego ze mną a jeśli posunąłby się o krok za daleko i przypadkowo położył dłoń na moich plecach  ty przyprawiłbyś go o kilka zębów mniej. czasem wydaje mi się  że jesteś aniołem. nie rozmawiasz ze mną i nie utrzymujesz żadnego kontaktu ale chcesz żeby było dla mnie jak najlepiej  nie pozwolisz mnie skrzywdzić i zawsze pojawiasz się kiedy grozi mi niebezpieczeństwo lub mam problem.

whistle dodano: 9 lipca 2013

wiesz co w Tobie lubię? mimo to, że nie jesteśmy razem i nie rozstaliśmy się w zgodzie to ty nadal patrzysz zazdrosnym wzrokiem na każdego chłopaka rozmawiającego ze mną a jeśli posunąłby się o krok za daleko i przypadkowo położył dłoń na moich plecach, ty przyprawiłbyś go o kilka zębów mniej. czasem wydaje mi się, że jesteś aniołem. nie rozmawiasz ze mną i nie utrzymujesz żadnego kontaktu ale chcesz żeby było dla mnie jak najlepiej, nie pozwolisz mnie skrzywdzić i zawsze pojawiasz się kiedy grozi mi niebezpieczeństwo lub mam problem.

Zastanawiam się kto ma więcej odwagi   człowiek  który po utracie ukochanej osoby postanawia umrzeć  czy ten  który postanawia dalej jakoś żyć.    napisana

napisana dodano: 8 lipca 2013

Zastanawiam się kto ma więcej odwagi - człowiek, który po utracie ukochanej osoby postanawia umrzeć, czy ten, który postanawia dalej jakoś żyć. / napisana

jestem zmęczona myśleniem o nas  o tym co będzie i czy znów się nie pokłócimy. jestem zmęczona problemami coraz bardziej narastającymi z każdych stron. jestem zmęczona samotnością choć wokół siebie mam milion ludzi. jestem zmęczona brakiem osób  które miały być na zawsze. chcę odpocząć  chcę zapomnieć o świecie i tak zwyczajnie zacząć być szczęśliwą.

whistle dodano: 8 lipca 2013

jestem zmęczona myśleniem o nas, o tym co będzie i czy znów się nie pokłócimy. jestem zmęczona problemami coraz bardziej narastającymi z każdych stron. jestem zmęczona samotnością choć wokół siebie mam milion ludzi. jestem zmęczona brakiem osób, które miały być na zawsze. chcę odpocząć, chcę zapomnieć o świecie i tak zwyczajnie zacząć być szczęśliwą.

musisz mi uwierzyć  że trudno mi się odnaleźć w tej całej  chorej sytuacji. ale od pewnego czasu czuję  że coś we mnie umarło. coś  co nas łączyło i to wcale nie jest tak  że przestałam Cię kochać ale chyba nauczyłam się już żyć bez Ciebie. po tych wszystkich odejściach i powrotach stałam się samodzielna nie potrzebująca Twojej osoby do szczęścia. chciałabym znów czuć te motylki w brzuchu rozmawiając z Tobą  zazdrość kiedy spojrzałeś na inną dziewczynę ale nie chcę znów dać strzelać w siebie.

whistle dodano: 8 lipca 2013

musisz mi uwierzyć, że trudno mi się odnaleźć w tej całej, chorej sytuacji. ale od pewnego czasu czuję, że coś we mnie umarło. coś, co nas łączyło i to wcale nie jest tak, że przestałam Cię kochać ale chyba nauczyłam się już żyć bez Ciebie. po tych wszystkich odejściach i powrotach stałam się samodzielna nie potrzebująca Twojej osoby do szczęścia. chciałabym znów czuć te motylki w brzuchu rozmawiając z Tobą, zazdrość kiedy spojrzałeś na inną dziewczynę ale nie chcę znów dać strzelać w siebie.

najgorzej jest kiedy uświadamiam sobie  że niepotrzebnie wkręcam się w ten związek  wierzę i nakręcam się na coś trwałego i poważnego ale to nie ma sensu bo odległość nas wykończy. nie rozmawiamy na ten temat bo nie potrafimy przyznać  że ta znajomość nie ma największego sensu  była już skreślona na starcie. ale nie wyobrażam sobie kolejnych dni bez niego  bez wieczornych wiadomości na dobranoc i ciągłego powtarzania jak bardzo mnie kocha. chcę mi się płakać  chcę wyć z bólu  że to co się dzieje nie ma sensu. każde słowo nie ma najmniejszego znaczenia bo dobrze wiemy  że nie pójdziemy przez życie razem a wszelkie obietnice nie mają sensu. chyba za późno zdjęłam kolorowe okulary i spojrzałam na to co robimy. wciąż mamy nadzieję tylko po to żeby się rozczarować  słowo masochizm to idealne określenie na nas.

whistle dodano: 8 lipca 2013

najgorzej jest kiedy uświadamiam sobie, że niepotrzebnie wkręcam się w ten związek, wierzę i nakręcam się na coś trwałego i poważnego ale to nie ma sensu bo odległość nas wykończy. nie rozmawiamy na ten temat bo nie potrafimy przyznać, że ta znajomość nie ma największego sensu, była już skreślona na starcie. ale nie wyobrażam sobie kolejnych dni bez niego, bez wieczornych wiadomości na dobranoc i ciągłego powtarzania jak bardzo mnie kocha. chcę mi się płakać, chcę wyć z bólu, że to co się dzieje nie ma sensu. każde słowo nie ma najmniejszego znaczenia bo dobrze wiemy, że nie pójdziemy przez życie razem a wszelkie obietnice nie mają sensu. chyba za późno zdjęłam kolorowe okulary i spojrzałam na to co robimy. wciąż mamy nadzieję tylko po to żeby się rozczarować, słowo masochizm to idealne określenie na nas.

Proszę  wróć. Zobacz  ja tu ledwo żyję  umieram z tęsknoty. Nigdy tego dla mnie nie chciałeś  powtarzałeś  że chcesz mojego szczęścia. A teraz je zabierasz. Popatrz na mnie  widzisz te sine  niewyspane oczy? Wynik długich przepłakanych nocy. Nie mogę spać  myślę o nas  dlaczego z siebie zrezygnowaliśmy  dlaczego nie walczyliśmy. Widzisz mój uśmiech? Myślisz  że jest szczery? To się mylisz  to tylko maska. Tak ciężko jest być szczęśliwym bez Ciebie. Widzisz te drżące dłonie? Wcale nie są oznaką przemęczenia po kolejnym treningu  to oznaka  że brakuje mojemu organizmowi tabletek bez których już nie potrafię normalne funkcjonować. Zniszczyłeś mnie  odchodząc zabrałeś szczęście  wziąłeś ze sobą część mojego serca  które teraz zamieniło się w głaz. Ono umiało kochać tylko Ciebie  i wiesz  nadal ma nadzieję  że wrócisz  chociaż to głupie.

napisana dodano: 6 lipca 2013

Proszę, wróć. Zobacz, ja tu ledwo żyję, umieram z tęsknoty. Nigdy tego dla mnie nie chciałeś, powtarzałeś, że chcesz mojego szczęścia. A teraz je zabierasz. Popatrz na mnie, widzisz te sine, niewyspane oczy? Wynik długich przepłakanych nocy. Nie mogę spać, myślę o nas, dlaczego z siebie zrezygnowaliśmy, dlaczego nie walczyliśmy. Widzisz mój uśmiech? Myślisz, że jest szczery? To się mylisz, to tylko maska. Tak ciężko jest być szczęśliwym bez Ciebie. Widzisz te drżące dłonie? Wcale nie są oznaką przemęczenia po kolejnym treningu, to oznaka, że brakuje mojemu organizmowi tabletek bez których już nie potrafię normalne funkcjonować. Zniszczyłeś mnie, odchodząc zabrałeś szczęście, wziąłeś ze sobą część mojego serca, które teraz zamieniło się w głaz. Ono umiało kochać tylko Ciebie, i wiesz, nadal ma nadzieję, że wrócisz, chociaż to głupie.
Autor cytatu: nutlla

Obiecaliśmy sobie  że w te wakacje wyjedziemy gdzieś tylko my we dwoje. Ja tak bardzo chciałabym dotrzymać mojej części obietnicy  tylko jak to zrobić kiedy Ciebie już nie ma?    napisana

napisana dodano: 6 lipca 2013

Obiecaliśmy sobie, że w te wakacje wyjedziemy gdzieś tylko my we dwoje. Ja tak bardzo chciałabym dotrzymać mojej części obietnicy, tylko jak to zrobić kiedy Ciebie już nie ma? / napisana

Czy kochałam go mocno? Kochałam go dużo bardziej niż 'mocno'. Kochałam go nad życie. Byłam w stanie poświęcić dla niego wszystko  wejść za nim w ogień czy pójść z nim do piekła. Dla chwili szczęścia spędzonej z nim  mogłam nawet przejść pieszo te czterdzieści kilometrów. Liczyło się tylko to  że był obok mnie  taki doskonały i idealny. Przy nim nie było rzeczy niemożliwych  nie znałam słów 'nie dam rady'. Teraz dalej mocno go kocham i ciągle poświeciłabym wiele tylko dla niego  więc zupełnie nie rozumiem dlaczego to wszystko tak po prostu odrzucił.    napisana

napisana dodano: 6 lipca 2013

Czy kochałam go mocno? Kochałam go dużo bardziej niż 'mocno'. Kochałam go nad życie. Byłam w stanie poświęcić dla niego wszystko, wejść za nim w ogień czy pójść z nim do piekła. Dla chwili szczęścia spędzonej z nim, mogłam nawet przejść pieszo te czterdzieści kilometrów. Liczyło się tylko to, że był obok mnie, taki doskonały i idealny. Przy nim nie było rzeczy niemożliwych, nie znałam słów 'nie dam rady'. Teraz dalej mocno go kocham i ciągle poświeciłabym wiele tylko dla niego, więc zupełnie nie rozumiem dlaczego to wszystko tak po prostu odrzucił. / napisana

Myślałam  że stanęłam już na nogi  że powoli zaczynam odczuwać tą miłość w lżejszy i mniej bolesny sposób. Jednak szybko okazało się  że to zwyczajne złudzenie spowodowane ciągłym wmawianiem sobie  że wszystko jest dobrze  że potrafię bez niego żyć i że tak naprawdę nigdy nie był dla mnie aż tak ważny. Kłamstwa na chwilę pomogły  dały sekundę wytchnienia  ale w końcu się o nie potknęłam sprawiając sobie tym samym jeszcze większe rany. Okłamywaniem siebie próbowałam odciążyć psychikę  ale teraz zadręczam się jeszcze bardziej. Nigdy nie sądziłam  że miłość boli aż tak mocno i że potrafi aż tak bardzo sponiewierać człowieka.    napisana

napisana dodano: 5 lipca 2013

Myślałam, że stanęłam już na nogi, że powoli zaczynam odczuwać tą miłość w lżejszy i mniej bolesny sposób. Jednak szybko okazało się, że to zwyczajne złudzenie spowodowane ciągłym wmawianiem sobie, że wszystko jest dobrze, że potrafię bez niego żyć i że tak naprawdę nigdy nie był dla mnie aż tak ważny. Kłamstwa na chwilę pomogły, dały sekundę wytchnienia, ale w końcu się o nie potknęłam sprawiając sobie tym samym jeszcze większe rany. Okłamywaniem siebie próbowałam odciążyć psychikę, ale teraz zadręczam się jeszcze bardziej. Nigdy nie sądziłam, że miłość boli aż tak mocno i że potrafi aż tak bardzo sponiewierać człowieka. / napisana

a może tak podpisz? teksty whistle dodał komentarz: a może tak podpisz? do wpisu 5 lipca 2013
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć