 |
dziury w sercu szmatą nie zapchasz.
|
|
 |
|
Wiesz czego najbardziej jestem ciekawa? Czy kiedy znajdując sobie kogoś po mnie, też będziesz mówił jej 'kocham Cię' z takim samym uczuciem jak mi. Będziesz potrafił spojrzeć jej w oczy, przytulić i zapewnić, że jest najważniejsza w Twoim życiu. Będziesz mówił jej, że jest Twoim ideałem mówiąc to jeszcze kilka miesięcy temu mnie. Czy kiedy leżąc w łóżku a obok siebie mając ją, pomyślisz o mnie i uśmiechniesz się na wspomnienie jak było nam dobrze ? Czy chociaż raz weźmiesz telefon do ręki, wystukasz mój numer i będziesz miał ochotę zadzwonić, żeby choć na chwilę usłyszeć mój głos. Czy chociaż raz pomyślisz, co byłoby dziś gdyby wtedy to się nie wydarzyło..
|
|
 |
stoisz obok, a ja wiem, że nie mogę Cię dotknąć. mimo tego, że oboje bardzo tego pragniemy. każda komórka mojego ciała cierpi nie mogąc dotykać twojego ciała. każdy najlżejszy nawet dotyk wprawia moje ciało w niesamowite drżenie, a nie mogę tego czuć, bo nie powinniśmy tego robić.
|
|
 |
za nić w świecie nie wyobrażam sobie, że któryś z nich mógłby odejść. kocham ich oboje. jednego i drugiego na swój sposób. gdyby tak połączyć ich w jedną osobe to byłby to mój ideał, bo jeden ma plusy tam gdzie drugi minusy.
|
|
 |
najgorsze jest to, że chciałabym mieć ich obu tylko i wyłącznie dla siebie, ale tak, żeby oni mieli tylko mnie. jestem strasznie samolubna.
|
|
 |
Mówię Ci, co chcesz usłyszeć. I mówię to dla Ciebie.
|
|
 |
Podobno lubisz prawdę? Jak lubisz to czemu zawsze ryczysz kiedy Ci ją wygarnę?
|
|
 |
To wraca gdy budzę się z kacem patrząc na blizny.
|
|
 |
Musisz mi pomóc dziś, teraz, już. Bo jutra może nie być.
|
|
 |
Ból jest złym doradcą. Strach przed bólem też.
|
|
 |
Potem, przez następne miesiące wydawało mi się, że żyję za karę. Nienawidziłam poranków. Przypominały mi, że noc ma swój koniec i trzeba znowu radzić sobie z myślami.
|
|
 |
Dla niektórych kłamstwo, to już nie wiem, sposób życia.
|
|
|
|